Nie żyje gwiazda programu „Big Brother”. Zmarła nagle w wieku 37 lat

Do mediów dotarły smutne informacje. Włoska gwiazda programu "Big Brother", Monica Sirianni, zemdlała i zmarła w barze we Włoszech w wieku zaledwie 37 lat. Co się stało, że nagle odeszła tak młoda kobieta?

Jak czytamy na zagranicznych portalach, gwiazda reality show "Big Brother" w piątkowy wieczór nagle źle się poczuła podczas wieczoru, który spędzała na mieście z przyjaciółmi

37-latka została natychmiast przewieziona do szpitala, ale niestety zmarła krótko po przyjęciu. Przyczyna śmierci nie została jeszcze ustalona.

Włoskie media donoszą, że gwiazda reality show bawiła się w klubie ze znajomymi, gdy nagle zemdlała i upadła na ziemię.

Jak możemy się dowiedzieć, 37-latka została przewieziona do pobliskiego szpitala, gdzie lekarze nic nie mogli już zrobić poza zarejestrowaniem jej śmierci.

Zagraniczne media podają, że lekarze nie wykluczają, że Monica doznała zawału serca, ale dochodzenie w sprawie przyczyny jej śmierci wciąż trwa.

W tamtym czasie jeszcze oglądałem ten program i pamiętam ją, jest mi bardzo przykro! Uścisk dla rodziny - napisał jeden z fanów Moniki na Twitterze po ogłoszeniu wiadomości o jej śmierci.

OMG… tak mi przykro, kondolencje dla rodziny - dodał inny.

Monica Sirianni w programie Big Brother

Przed wystąpieniem w "Big Brotherze" ponad dekadę temu, Monica mieszkała w Australii, ale wróciła do swojego rodzinnego kraju Włoch, by wystąpić w reality show.

Monica pojawiła się w 12. sezonie włoskiej wersji "Big Brothera", który był emitowany między 2011 a 2012 rokiem, i przebywała w domu Wielkiego Brata przez około miesiąc. Podczas swojego pobytu w programie Monica dostała możliwość odwiedzin swojego chłopaka Diego, który miał problem z jej flirtowaniem z innym uczestnikiem reality show.

Przypomnijmy, że w listopadzie 2022 roku media obiegła informacja o śmierci 35-letniej Karoliny Sztafy. Kobieta brała udział w polskiej edycji reality-show "Big Brother". Mieszkanka domu Wielkiego Brata chorowała na raka.

Udostępnij: