Nie żyje 24-letni skoczek narciarski…

Zmarł Patrick Gasienica, skoczek narciarski polskiego pochodzenia. 24-latek zginął tragicznie, co potwierdził jego przyjaciel z reprezentacji, Maxim Glyvka.

Kim był Patrick Gasienica?

Patrick Gasienica był skoczkiem narciarskim polskiego pochodzenia, mieszkającym w Stanach Zjednoczonych. Urodził się w 1998 roku, a jego rodzice byli emigrantami z Zakopanego. Swoją pasję do skoków narciarskich odziedziczył po tacie i dziadku, którzy także byli skoczkami narciarskimi.

Patrick był reprezentantem USA w Mistrzostwach Świata w skokach narciarskich w Planicy w 2020 roku, a także brał udział w igrzyskach olimpijskich w Pekinie w 2022 roku.  

Patrick nie krył swojej ogromnej miłości do dyscypliny, którą uprawiał. Bardzo podziwiał swoje tatę, gdy ten skakał na skoczniach, a także przyznał się, że w dzieciństwie jego ogromnym idolem był Adam Małysz i marzył o tym, aby skakać tak jak on.

Mój dziadek był skoczkiem, tata był skoczkiem, wujek skakał na nartach. Od kiedy tylko pamiętam, podziwiałem mojego ojca w locie i chciałem robić to samo co on. Ale ogromną inspirację stanowił dla mnie również Adam Małysz. Patrzyłem na niego z prawdziwym podziwem i marzyłem, by kiedyś skakać tak pięknie jak on - mówił w rozmowie ze Skijumping.pl.

ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje 29-letnia gwiazda Disneya

Nie żyje 24-letni skoczek narciarski

Niestety, w poniedziałek 12 czerwca doszło do wypadku motocyklowego, w wyniku którego Patrick Gasienica stracił życie. Informację o śmierci młodego skoczka narciarskiego przekazał jego przyjaciel z reprezentacji:

Nie mam słów. Patrick, byłeś niesamowitą osobą, kolegą i wzorem dla nas wszystkich. Powiedziałeś mi, żeby iść naprzód i nie poddawać się. Nie pomyślałbym, że będą to twoje ostatnie słowa do mnie. Spoczywaj w pokoju - napisał Maxim Glyvka z reprezentacji USA. 

Udostępnij: