Trzy aktorki zginęły w wypadku samochodowym. Wzruszające słowa pożegnania...

14 sierpnia, na obwodnicy Chodla na Lubelszczyźnie, doszło do tragicznego wypadku samochodowego w wyniku którego życie straciły trzy aktorki. Mieszkańcy okolicy pogrążyli się w ogromnym smutku…

Wypadek w Chodeli

W poniedziałek 14 sierpnia około godziny 14:00, w miejscowości Chodel na Lubelszczyźnie, doszło do tragicznego wypadku samochodowego z udziałem dwóch samochodów – Opla Astry i BMW. 77-letni kierowca Opla wymusił pierwszeństwo wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, w wyniku czego doszło do poważnego wypadku.

 W skutek tragedii życie straciły trzy kobiety, siedzące z tyłu Opla, natomiast kierowca przetransportowany został do szpitala. W aucie była także kobieta, która siedziała obok kierowca, na szczęście nie odniosła żadnych obrażeń.   

Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, kierujący Oplem Astra 77-latek wyjechał z drogi podporządkowanej i wymusił pierwszeństwo nad kierującym BMW. W wyniku wypadku trzy pasażerki z Opla, siedzące na tylnej kanapie poniosły śmierć na miejscu. Kierujący Oplem trafił do szpitala – przekazał policjant.

Aktualnie prowadzone są czynności wyjaśniające okoliczności tragedii. Od kierowcy Opla pobrana została krew do badań na zawartość alkoholu.

ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje 36-letni aktor z „Gry o tron”

Kim były ofiary wypadku na Lubelszczyźnie?

Jak się okazało ofiarami wypadki samochodowego były trzy aktorki należące do lokalnej grupy teatralnej „Fajna Ferajna: oraz Klubu Seniora w Poniatowej.

W środę na profilu Centrum Kultury, Promocji i Turystyki w Poniatowej pojawił się wzruszający wpis:

Na zawsze w naszej pamięci

Panią Teresę, Wandę i Janinę wspominała także Joanna Kawałek, która prowadzi teatr „Fajna Ferajna”:

Dwie z nich mieszkały w jednym bloku w Poniatowej. Trzecia niedaleko. To nie jest duże miasto. Tu praktycznie wszyscy się znają

Tragicznie zmarłe aktorki pożegnał także Burmistrz Poniatowej:

Nigdy nie przypuszczaliśmy, że przyjdzie nam pożegnać się tak szybko i tak niespodziewanie. Mimo ogromnego smutku, jesteśmy wdzięczni, że spotkaliśmy na swojej drodze tak ciepłe, życzliwe i pełne pozytywnej energii osoby. Ich poczucie humoru i cudownie odmienne osobowości pozostaną w naszych sercach i pamięci na zawsze – napisał burmistrz Poniatowej, pan Paweł Karczmarczyk.

Udostępnij: