Na co dzień każdy z nas ma dostęp do nieograniczonej ilości informacji. Czasem pobieżnie sprawdzamy fakty i nie zdajemy sobie sprawy z tego, że to co czytamy jest nieprawdą. Fake newsy, czyli fałszywe wiadomości zalewają Internet. Tym razem w sieci pojawiają się informacje o śmierci lub zatrzymaniu celebrytów i polityków!
- Fake newsy zalewają internet!
- „Hubert Urbański nie żyje” Fake newsy zalewają Facebooka!
- Jak działają oszuści?
Fake newsy zalewają internet!
Fake newsy, czyli fałszywe informacje zalewające internet, są tak dobrze spreparowane, że niektóre osoby mają duży problem z odróżnieniem tego co jest prawdą, a co nie!
Takie informacje mają charakter sensacyjny, publikowane są z intencją wprowadzenia odbiorców w błąd, w celu osiągnięcia różnego rodzaju korzyści. Rozpowszechnianie nieprawdziwych wiadomości w sieci objęło niemal wszystkie dziedziny życia, od polityki, bezpieczeństwa i zdrowia, aż po wiadomości o gwiazdach i celebrytach.
„Hubert Urbański nie żyje” Fake newsy zalewają Facebooka!
W ostatnim czasie na platformach społecznościowych, takich jak Facebook czy Twitter, zauważalny jest wzrost liczby wpisów zawierających fałszywe informacje, które wykorzystują zdjęcia znanych osób oraz udają, że pochodzą z wiarygodnych mediów. Te wpisy często rozpowszechniają dezinformację na temat śmierci lub aresztowania znanych osobistości.
Ostatnio pojawiły się informacje o tragicznej śmierci prezentera Huberta Urbańskiego! Celem fałszywych doniesień stał się też jeden z liderów Konfederacji, Sławomir Mentzen, który został przedstawiony na fotomontażach w sytuacjach sugerujących skandal oraz potencjalny koniec kariery.
ZOBACZ TAKŻE: Poruszające oświadczenie na profilu Celine Dion. To pożegnanie…
Wizerunek osób publicznych i medialnych bywa nierzadko cynicznie wykorzystywany przez cyberprzestępców, bo wzbudzają one powszechne zainteresowanie. Oszuści często przygotowują chwytliwe i krzykliwe nagłówki, komunikujące fałszywe informacje o śmierci, wypadku czy aresztowaniu celebrytów, które przyciągają uwagę użytkowników- mówi Kamil Sadkowski, analityk laboratorium antywirusowego ESET.
Jak działają oszuści?
Osoby dokonujące tych oszustw dążą najczęściej do zdobycia danych osobowych lub wyłudzenia pieniędzy. Wykorzystując fałszywe reklamy, oszuści nakłaniają swoje ofiary do przelania pieniędzy na rzekome zbiórki charytatywne, wykorzystując wizerunek osób po wypadkach, albo do zainwestowania w rzekomo lukratywną okazję, którą "poleciał" celebryta, którego obraz wykorzystano.
W przypadku danych osobowych głównie chodzi o oszustwa mające na celu uzyskanie informacji potrzebnych do zalogowania się na nasze konta w serwisach społecznościowych. Poprzez to można przejąć kontrolę nad naszym profilem i rozsyłać z niego fałszywe komunikaty lub nawet dokonać kradzieży tożsamości. To również dotyczy kradzieży danych do logowania się do usług finansowych. Kliknięcie w takie reklamy i linki może zakończyć się pobraniem złośliwego oprogramowania, a oszuści pozyskają w ten sposób dane osobowe lub finansowe od niewtajemniczonych użytkowników.
