Nie żyje legenda rocka! Ostatni członek Badfinger odszedł w wieku 77 lat

Świat rocka żegna Joeya Mollanda, ostatniego żyjącego członka legendarnego zespołu Badfinger. Muzyk, który przez dekady podtrzymywał dziedzictwo grupy, zmarł w wieku 77 lat. Odszedł otoczony przez najbliższych, pozostawiając po sobie niezapomnianą muzykę i historię pełną wzlotów oraz trudnych momentów.

Świat muzyki rockowej pogrążony jest w żałobie po odejściu Joeya Mollanda, ostatniego żyjącego członka klasycznego składu zespołu Badfinger. Muzyk, który przez ponad pół wieku pozostawał aktywny na scenie, od dłuższego czasu zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Miał 77 lat. Odszedł 1 marca 2025 roku, otoczony przez swoich najbliższych – partnerkę Mary oraz synów.

Informacja o jego śmierci została przekazana za pośrednictwem mediów społecznościowych, gdzie administrator oficjalnego profilu artysty napisano:

Dziękujemy, Joey, za lata poświęcone muzyce, za podtrzymywanie dziedzictwa Badfinger i za przyjaźń. Niech Twoja muzyka trwa wiecznie”

Pod koniec 2024 roku stan zdrowia Mollanda znacząco się pogorszył. Jego partnerka Mary informowała fanów o trudnej walce muzyka, który trafił na oddział intensywnej terapii. Mimo że początkowo lekarze byli w stanie ustabilizować jego stan, choroba postępowała, a dokładna diagnoza nigdy nie została oficjalnie ujawniona. Ostatnie tygodnie życia spędził otoczony bliskimi, którzy czuwali przy nim do końca.

Kim byl Joey Molland?

Joseph Charles Molland urodził się 21 czerwca 1947 roku w Liverpoolu. Jego przygoda z muzyką rozpoczęła się w latach 60., gdy dołączył do zespołu Gary Walker & The Rain. Grupa odniosła sukces głównie w Japonii, lecz nie zdobyła większej popularności w Wielkiej Brytanii, co doprowadziło do jej rozpadu w 1969 roku.

Przełomem w jego karierze było dołączenie do zespołu Badfinger jeszcze w tym samym roku. Grupa, związana z wytwórnią Apple Records i wspierana przez członków The Beatles, stała się jednym z najważniejszych zespołów power popowych tamtych lat. Molland miał znaczący wkład w sukces Badfinger, nagrywając z zespołem takie albumy jak Straight Up oraz Ass. Współpracował także z George’em Harrisonem i Johnem Lennonem, pojawiając się na albumie All Things Must Pass oraz Imagine.

W 1974 roku, po konfliktach związanych z zarządzaniem zespołem, Molland zdecydował się opuścić Badfinger. W kolejnych latach próbował swoich sił w innych projektach, m.in. w grupie Natural Gas, a następnie powrócił do działalności solowej. W 1979 roku, wspólnie z Tomem Evansem, reaktywował Badfinger, nagrywając dwa kolejne albumy: Airwaves oraz Say No More. Jednak tragiczna śmierć Evansa w 1983 roku na zawsze zmieniła przyszłość grupy.

Molland nie porzucił jednak muzyki. W latach 80. rozpoczął karierę solową, wydając albumy takie jak After The Pearl oraz The Pilgrim. Do końca życia kontynuował występy pod szyldem Joey Molland’s Badfinger, podtrzymując pamięć o swoim dawnym zespole. Jego ostatni album, Be True To Yourself, ukazał się w 2021 roku i został dobrze przyjęty przez krytyków.

Śmierć Joeya Mollanda oznacza koniec pewnej ery w historii rocka. Był on nie tylko jednym z twórców charakterystycznego brzmienia Badfinger, ale także symbolem wytrwałości i miłości do muzyki. Jego wkład w historię rocka pozostanie niezapomniany, a utwory takie jak Baby Blue i No Matter What będą nadal inspirować kolejne pokolenia fanów.

Muzyk pozostawił po sobie ogromne dziedzictwo, które na zawsze zapisze go w historii jako jednego z pionierów power popu i niezwykle utalentowanego gitarzystę i kompozytora.

Zdjęcie Nie żyje legenda rocka! Ostatni członek Badfinger odszedł w wieku 77 lat #1

źródło zdjęć: Wikipedia By Eddie Janssens - wikiportret.nl, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=75962620, Canva

Udostępnij: