Ujawniono treść testamentu Papieża. Ostatnia wola Franiszka poruszyła miliony...

Wkrótce po śmierci Papieża Franciszka, Watykan ogłosił istnienie jego testamentu, który – jak się okazało – został spisany kilka lat wcześniej. Dokument wywołał poruszenie zarówno wśród duchowieństwa, jak i wiernych na całym świecie. Ujawniono go w dniu odejścia Ojca Świętego, nadając mu wymiar niemal symboliczny – ostatnie słowa człowieka, który przez lata przewodził Kościołowi z wyjątkową pokorą i prostotą.

21 kwietnia 2025 roku, w Poniedziałek Wielkanocny, świat wstrzymał oddech — Papież Franciszek zmarł o godzinie 7:35 rano, mając 88 lat. Tę bolesną wiadomość jako pierwszy przekazał Watykan, a już chwilę później obiegła ona glob, poruszając serca wiernych.

Według oficjalnych informacji, przyczyną śmierci był rozległy udar mózgu, który spowodował również poważne komplikacje kardiologiczne. Choć dla wielu był symbolem wiary, pokoju i pokory, to ostatnie tygodnie życia były dla niego ogromnym fizycznym wyzwaniem. Jego publiczne wystąpienia stawały się coraz rzadsze, a obecność w Watykanie była mocno ograniczona.

Mimo postępującego osłabienia, Papież uczestniczył jeszcze w uroczystościach Wielkanocnych, jakby świadomie żegnając się ze światem i udzielając ostatniego duchowego błogosławieństwa wiernym.

Testament Papieża Franciszka

Tuż po śmierci, Watykan upublicznił jego testament, datowany na 29 czerwca 2022 roku. Zawiera on nie tylko formalne instrukcje dotyczące pochówku, ale i osobiste świadectwo wiary i oddania Matce Bożej. Co szczególne — dokument ten został odczytany w oryginalnej wersji, bez żadnych zmian, by w pełni oddać ducha jego ostatniej woli:

W imię Najświętszej Trójcy. Amen. Czując, że zbliża się zmierzch mojego ziemskiego życia, i z żywą nadzieją na życie wieczne, pragnę wyrazić moją wolę w testamencie wyłącznie, jeśli chodzi o miejsce mojego pochówku.

Papież wielokrotnie wspominał, że całe swoje życie kapłańskie zawierzał Maryi, dlatego jego ostatnim pragnieniem było, aby jego ciało spoczęło w Bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie — miejscu, które odwiedzał przed i po każdej podróży apostolskiej.

Moje życie i posługę kapłańską oraz biskupią zawsze zawierzałem Matce Naszego Pana, Najświętszej Maryi. Dlatego proszę, aby moje doczesne szczątki spoczęły w oczekiwaniu na dzień zmartwychwstania w Papieskiej Bazylice Matki Bożej Większej.

Wyjątkowe było także jego życzenie dotyczące samego grobu:

Grób ma być w ziemi, prosty, bez szczególnego zdobienia i z jedynym napisem: Franciscus.

Ten prosty gest, pozbawiony przepychu, najlepiej oddaje pokorę, z jaką Franciszek podchodził do swojej roli i życia. Koszty pochówku zostały pokryte z funduszu przekazanego bazylikowej kapitule przez prywatnego darczyńcę, zgodnie z wolą papieża.

W ostatnim fragmencie testamentu, Franciszek odnosi się jeszcze raz do cierpienia, które znosił z godnością:

Cierpienie, które stało się udziałem ostatniego etapu mojego życia, ofiarowałem Panu o pokój na świecie i braterstwo między narodami. Franciszek.

Testament ten jest nie tylko dokumentem prawnym, ale i duchowym przesłaniem, jakie pozostawił nam Ojciec Święty. Jego pokora, miłość do Matki Bożej, oraz modlitwa o pokój i jedność między narodami pozostaną trwałym dziedzictwem jego pontyfikatu.

Nie był papieżem pompatycznym. Nie potrzebował złota i koron. Jego ostatnie życzenie – spocząć skromnie w bocznej nawie bazyliki, z prostym napisem „Franciscus” – mówi o nim więcej niż tysiące słów.

źródło zdjęć: Canva, Wikipedia Autorstwa Claude Truong-Ngoc / Wikimedia Commons - cc-by-sa-3.0, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=36984416

Udostępnij: