Kaliber 44 w żałobie! Nie żyje znany raper!

Środowisko hip-hopowe w Polsce pogrążone jest w żałobie. W wieku 47 lat zmarł Michał "Joka" Marten – współzałożyciel legendarnego zespołu Kaliber 44, który wraz z bratem – AbradAbem – tworzył podwaliny polskiego rapu.

Odszedł jeden z filarów polskiego rapu

Środowisko hip-hopowe w Polsce pogrążone jest w żałobie. W wieku 47 lat zmarł Michał "Joka" Marten – współzałożyciel legendarnego zespołu Kaliber 44, który wraz z bratem – AbradAbem – tworzył podwaliny polskiego rapu. Smutną informację o śmierci artysty przekazał sam AbradAb w poruszającym wpisie w mediach społecznościowych.

Z największym bólem zawiadamiam Was o śmierci Michała. Nie ma go już z nami, ale wierzę, że na zawsze pozostanie w naszych sercach. Na chwilę obecną datą pogrzebu nie jest jeszcze ustalona. Bardzo proszę o uszanowanie żałoby – napisał Kaliber 44 we wpisie na facebookowym profilu.

Fani w szoku: „To chyba jakaś pomyłka…”

Pod postem informującym o śmierci „Joki” pojawiły się tysiące komentarzy. Wiele osób nie mogło uwierzyć w tę wiadomość. Niektórzy spekulowali, że konto Kalibra 44 mogło zostać zhakowane. Inni dzielili się wspomnieniami i podkreślali, jak ważna była dla nich twórczość rapera.

Na jego tekstach się wychowałem. To był mój mistrz słowa.– napisał jeden z fanów.

Klasyka gatunku – historia Kalibra 44

Michał Marten urodził się 12 maja 1977 roku. W 1994 roku wraz z bratem oraz Piotrem „Magikiem” Łuszczem założył Kaliber 44 – zespół, który na zawsze zmienił oblicze polskiego rapu. Ich debiutancki album „Księga Tajemnicza. Prolog” (1996) uznawany jest dziś za kamień milowy gatunku. Dwa lata później ukazał się „W 63 minuty dookoła świata” – materiał, który potwierdził klasę grupy.

Po odejściu Magika i jego tragicznej śmierci w 2000 roku, bracia Marten nagrali jeszcze album „3:44”, który przyniósł im nagrodę Fryderyka. Niedługo później Kaliber 44 zawiesił działalność.

Życie po rozpadzie grupy

Po zakończeniu aktywności zespołu Michał „Joka” Marten wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie pracował fizycznie przez blisko trzy lata. Po powrocie do Polski sporadycznie koncertował z bratem, choć – jak sam AbradAb podkreślał – nie były to formalne powroty Kalibra 44. „Joka” udzielał się gościnnie na płytach m.in. Miuosha i Lukatricks, pojawił się też na solowym albumie AbradAba „Emisja Spalin” z 2005 roku.

Reaktywacja i ostatnie sukcesy

W 2013 roku Kaliber 44 wrócił na scenę – pierwszy koncert reaktywowanego składu odbył się na Open’er Festival i został przyjęty entuzjastycznie. Trzy lata później ukazał się długo wyczekiwany album „Ułamek tarcia”, który z miejsca trafił na szczyt list sprzedaży i pokrył się platyną.

Ostatnie lata i dziedzictwo

Poza Kalibrem, Michał Marten tworzył też w projektach takich jak Czarne Złoto czy Baku Baku Skład. Był autorem przejmujących tekstów, pełnych emocji i symboliki. Jego utwór „Moja obawa (bądź a klęknę)” został wykorzystany w niezależnym filmie „Że życie ma sens” w 2001 roku.

Dla wielu słuchaczy „Joka” był głosem pokolenia. Odszedł artysta, którego styl i charyzma ukształtowały polski hip-hop na długie lata.

Zawsze był tajemniczy, prawdziwy, nieprzewidywalny. I za to go kochaliśmy. – napisał jeden z fanów.

Źródło zdjęcia: Canva

 

Udostępnij: