Dwóch znanych reprezentantów Polski w boksie olimpijskim, Paweł Brach i Cezary Znamiec, uległo poważnemu wypadkowi samochodowemu, który miał miejsce w rejonie Łodzi. Do tragedii doszło w drodze na przysięgę wojskową, po zakończeniu wydarzenia sportowego w Kielcach.
Według relacji Polskiego Związku Bokserskiego i trenera kadry narodowej Grzegorza Proksy, Paweł Brach wyszedł z wypadku niemal bez szwanku – po przeprowadzeniu badań został wypisany ze szpitala. Inaczej wygląda sytuacja Cezarego Znamca, który odniósł poważny uraz głowy i został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Przebywa w szpitalu w Łodzi, gdzie lekarze określają jego stan jako krytyczny.
„To bardzo przykra sprawa. Paweł wyszedł z wypadku bez większych obrażeń. Czarek ma poważny uraz głowy. Ważne będą najbliższe 72 godziny. Przebywa w jednym z łódzkich szpitali. Na miejscu jest najbliższa rodzina”
Z pierwszych ustaleń wynika, że do zderzenia doszło prawdopodobnie w wyniku zaśnięcia kierowcy, który prowadził samochód. Auto zderzyło się czołowo z innym pojazdem. Trener Proksa podkreślił, że najbliższe 72 godziny będą kluczowe dla stanu zdrowia Znamca.
„Do wypadku doszło w okolicach Łodzi. Prawdopodobnie kierowca przysnął. Wjechali na czołówkę”
Obaj bokserzy w tym dniu brali udział w zawodach bokserskich w Kielcach, w których KKB Rushh zdeklasował RKB Wisłok 1995 Rzeszów wynikiem 16:2. Paweł Brach wygrał swoją walkę, a Znamiec wspierał drużynę z trybun. Po wydarzeniu udali się w dalszą podróż, która zakończyła się tragicznym wypadkiem.
"Wypadek samochodowy z udziałem reprezentantów Polski – aktualizacja stanu zdrowia zawodnikówW nocy z 13 na 14 czerwca br. doszło do wypadku samochodowego z udziałem dwóch zawodników kadry narodowej – Pawła Bracha i Cezarego Znamca, złotych medalistów tegorocznego Pucharu Świata.Obaj sportowcy zostali przewiezieni do szpitala. Paweł Brach opuścił już placówkę medyczną – nie doznał żadnych poważniejszych obrażeń i jego stan zdrowia jest dobry.Cezary Znamiec pozostaje pod opieką lekarzy, a jego stan zdrowia jest monitorowany." - czytamy w poście zamieszczonym na profilu Polskiego Związku Bokserskiego.