Misiek Koterski w żałobie! Przekazał smutne wieści

Michał „Misiek” Koterski, znany aktor i osobowość medialna, przekazał fanom smutną wiadomość. Za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował o śmierci ukochanej babci, która odeszła w wieku 95 lat. We wzruszającym wpisie na Instagramie podzielił się swoimi emocjami i wspomnieniami.

„Nie do niej to podobne” – cicha śmierć wyjątkowej kobiety

„Dzisiaj o piątej nad ranem odeszła moja kochana Babcia – Dzidka. Zasnęła spokojnie, cicho, co wcale nie było w jej stylu…” – napisał Koterski pod opublikowanym zdjęciem sprzed lat, przedstawiającym go w towarzystwie seniorki.

Ta informacja poruszyła jego fanów i obserwatorów. Babcia była osobą bardzo bliską aktorowi – nie tylko rodziną, ale również ważnym wsparciem emocjonalnym w najtrudniejszych momentach życia.

Miłość i surowa troska – rola Dzidki w życiu Michała

We wpisie aktor wspomniał o niezwykłej sile charakteru swojej babci. Z czułością, ale i szczerością przyznał, że Dzidka nie była osobą, która owija w bawełnę.

„Nie lubiła sprzeciwu i zawsze mówiła wprost, co myśli. Może właśnie dlatego tak odważnie i bez zawahania przyjęła mnie pod swój dach, gdy moje życie wymknęło się spod kontroli. Byłem na dnie, a ona nie patrzyła na to z litością. Potrafiła postawić mnie do pionu, nawet jeśli to było dla niej trudne” – wspominał.

Ta relacja okazała się kluczowa w momencie, gdy Koterski zmagał się z uzależnieniami. To właśnie babcia była osobą, która pomogła mu przetrwać ten najciemniejszy okres.

Zdjęcie Misiek Koterski w żałobie! Przekazał smutne wieści #1

Wdzięczność i duma – ostatnie pożegnanie z serca

W dalszej części wpisu aktor wyraził wdzięczność za to, że jego babcia mogła być świadkiem jego przemiany – od osoby zagubionej po odpowiedzialnego ojca i spełnionego człowieka.

„Cieszę się, że widziała, jak się zmieniam, jak dorastam, jak spełniam marzenia. Była ze mnie dumna – zawsze to podkreślała, nawet wtedy, gdy nie miałem powodów do dumy. Kochała mnie bezwarunkowo i nigdy się mnie nie wyrzekła.”

Fala wsparcia od internautów

Pod emocjonalnym wpisem pojawiły się setki komentarzy od fanów i osób śledzących jego życie. Internauci przesyłali kondolencje i słowa otuchy.

„Dzięki Kochani. Wasze wsparcie wiele dla mnie znaczy. Potraficie podnieść człowieka na duchu” – odpisał Koterski.

Trudna strata i piękne wspomnienie

Śmierć bliskiej osoby to zawsze cios, ale Michał Koterski znalazł siłę, by podzielić się tym przeżyciem z innymi – nie tylko jako artysta, ale jako człowiek. Opowieść o Dzidce to nie tylko historia żałoby, ale też dowód na to, jak wielką rolę może odegrać rodzina w walce o drugą szansę.

Źródło zdjęcia: Canva

 

Udostępnij: