Wrocław i cała Polska żyła nadzieją, że poszukiwania 16-letniego Adama zakończą się szczęśliwie. Niestety, potwierdził się najgorszy scenariusz. Ciało nastolatka wyłowiono z Odry. Sprawą zajmuje się prokuratura, która ma ustalić przyczyny i okoliczności tragedii.
- Zaginął po sprzeczce, ślad po nim zaginął
- Ciało odnalezione w Odrze
- Śledztwo trwa – co się stało feralnej nocy?
- Społeczność pogrążona w żałobie
- „Takie historie nie powinny się wydarzać”
Zaginął po sprzeczce, ślad po nim zaginął
Adam, 16-letni mieszkaniec Wałbrzycha, przyjechał do Wrocławia wraz ze znajomymi. Według relacji świadków, w nocy z piątku na sobotę doszło do sprzeczki między chłopcem a grupą towarzyszy w jednym z lokali gastronomicznych. Po kłótni Adam oddalił się w nieznanym kierunku. Ostatni raz widziano go przy ul. Kościuszki, niedaleko jednej z wrocławskich Żabek, około godziny 1:10.
Od tego momentu rozpoczęto intensywne poszukiwania z udziałem policji, WOPR i wolontariuszy. Przeszukiwano teren, analizowano nagrania z monitoringu i patrolowano brzegi Odry. Nadzieja towarzyszyła każdemu kolejnemu dniu akcji.
Ciało odnalezione w Odrze
W poniedziałek wieczorem sytuacja przybrała dramatyczny obrót. Pracownik jednej z elektrowni wodnych zauważył w rzece ciało młodego mężczyzny. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe. Już wtedy istniało podejrzenie, że może to być poszukiwany 16-latek – zgadzały się bowiem cechy wyglądu oraz ubranie.
Policja jednak wstrzymała się z oficjalnym potwierdzeniem aż do wtorku, kiedy to rodzina Adama zidentyfikowała zwłoki. Smutna wiadomość została przekazana mediom przez funkcjonariuszy dolnośląskiej policji. Potwierdzono, że odnaleziony chłopiec to zaginiony Adam z Wałbrzycha.
Z ogromnym smutkiem informujemy, że wrocławska policja potwierdziła tożsamość nastolatka, którego ciało wyłowiono wczoraj wieczorem z Odry. To zaginiony w piątek 16-letni Adam z Wałbrzycha. W imieniu całego zespołu Kąty Wrocławskie na sygnale składamy najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia rodzinie oraz bliskim Adama. Łączymy się w bólu i żałobie- donosi portal Kąty Wrocławskie na sygnale.
Śledztwo trwa – co się stało feralnej nocy?
Na obecnym etapie śledztwa wykluczono udział osób trzecich. Jednak sprawa wciąż pozostaje otwarta. Śledczy analizują nagrania z monitoringu, szczególnie z kamer zamontowanych na moście w pobliżu miejsca, gdzie odnaleziono ciało.
– „Zdarzenie objęte jest śledztwem prokuratorskim, które ma na celu ustalenie, jak doszło do tego tragicznego wypadku oraz dlaczego chłopiec znalazł się w wodzie” – poinformowała w rozmowie z Radiem ZET kom. Aleksandra Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Biegli mają ocenić, czy doszło do nieszczęśliwego wypadku, czy też inne czynniki mogły mieć wpływ na śmierć nastolatka. Sekcja zwłok pomoże odpowiedzieć na pytania dotyczące przyczyny zgonu.
Społeczność pogrążona w żałobie
Tragiczna wiadomość wstrząsnęła nie tylko rodziną i przyjaciółmi chłopca, ale także całą społecznością Wałbrzycha i Wrocławia. W mediach społecznościowych pojawiają się dziesiątki wpisów upamiętniających Adama, a pod postami informującymi o jego śmierci internauci wyrażają współczucie i wsparcie dla najbliższych.
„Takie historie nie powinny się wydarzać”
Choć wiele pytań nadal pozostaje bez odpowiedzi, jedno jest pewne – śmierć Adama to ogromna tragedia. Rodzina oraz śledczy czekają teraz na wyniki badań, które pomogą zrozumieć, co dokładnie wydarzyło się w tamtą noc nad Odrą.
źródło zdjęcia: Canva