Tragedia w Birmingham: 3-latek umarł z głodu. Rodzice karmili go wyłącznie orzechami i nasionami! Szokujące zdarzenie wstrząsnęło wszystkimi!
3-latek konał z głodu! Rodzice wierzyli, że ożyje po śmierci
Historia śmierci trzyletniego chłopca z Wielkiej Brytanii wstrząsnęła opinią publiczną. Jego rodzice – zwolennicy skrajnej diety wegańskiej i wyznawcy niszowego ruchu religijnego – przez długi czas podawali mu wyłącznie orzechy oraz nasiona. Skrajne niedożywienie doprowadziło do śmierci dziecka w męczarniach.
„Był wychudzony, chory i nigdy nie miał kontaktu z lekarzem. Jego organizm powoli odmawiał posłuszeństwa” – ustalili śledczy.
Wiara w cud zamiast pomocy
Rodzice chłopca, 43-letnia Naiyahmi Yasharahyalah i 42-letni Tai, należeli do religijnej wspólnoty „Royal Ahayah’s Witness”. Byli przekonani, że medycyna konwencjonalna jest „sprzeczna z wiarą” i nie dopuszczali żadnych wizyt lekarskich. Kiedy chłopiec zmarł, para nie pochowała go od razu. Wierzyli, że nastąpi cud i dziecko zmartwychwstanie.
Dopiero po pewnym czasie, gdy stało się jasne, że to się nie wydarzy, zakopali ciało w ogrodzie przy swoim domu. Następnie wyprowadzili się 160 kilometrów dalej, unikając kontaktu z bliskimi i całkowicie izolując się od otoczenia.
Skrajne zaniedbanie i dramatyczne wyniki sekcji
Podczas sekcji zwłok stwierdzono, że trzylatek był w stanie skrajnego niedożywienia. Ważył znacznie mniej niż przeciętne dziecko w jego wieku, cierpiał na zaawansowaną krzywicę oraz anemię. Kości były tak kruche, że doszło do licznych złamań – w tym ręki i żeber – które powstały bez udziału sił zewnętrznych, jedynie w wyniku osłabienia organizmu.
„Ten chłopiec został pozbawiony wszystkiego, czego potrzebował do życia – pożywienia, leczenia i opieki. To była śmierć w długotrwałym cierpieniu” – powiedział jeden z prokuratorów.
Niepokój rodziny i tragiczne odkrycie
Bliscy matki dziecka już wcześniej martwili się o chłopca. Od dłuższego czasu nie otrzymywali żadnych jego zdjęć, a kontakt z rodziną był utrudniony. Próbowali dowiedzieć się, czy wszystko jest w porządku, lecz matka odpowiadała, że chcą „chronić prywatność”.
Prawda wyszła na jaw dopiero wtedy, gdy para zamieszkała w nowym miejscu w skrajnie złych warunkach. Pracownicy opieki społecznej, którzy ich odwiedzili, zaczęli podejrzewać, że mogło dojść do tragedii. To oni poinformowali policję, a dalsze śledztwo doprowadziło do odkrycia zakopanego w ogrodzie ciała dziecka.
Wyroki dla rodziców
Sąd w Wielkiej Brytanii nie miał wątpliwości co do winy rodziców. Naiyahmi Yasharahyalah została skazana na 19,5 roku więzienia, a jej partner Tai na 24,5 roku.
„To była świadoma decyzja, by nie leczyć i nie karmić dziecka w odpowiedni sposób. Skrajne przekonania stały się dla was ważniejsze niż życie własnego syna” – stwierdził sędzia podczas ogłoszenia wyroku.
Wstrząs dla społeczeństwa
Sprawa poruszyła brytyjską opinię publiczną i wywołała dyskusję na temat granic wolności religijnej oraz odpowiedzialności rodziców. Eksperci podkreślają, że choć wybór diety jest indywidualną decyzją dorosłych, dzieci wymagają pełnowartościowego pożywienia i regularnej kontroli medycznej.
Tragedia 3-latka z Birmingham stała się bolesnym przypomnieniem, jak groźne mogą być połączenie fanatycznych przekonań z brakiem wiedzy o podstawowych potrzebach dziecka.
źródło zdjęcia: Canva
