Ewa Chodakowska to nie tylko trenerka i motywatorka milionów kobiet, ale także świadoma kobieta, która od lat mówi otwarcie o swoich wyborach. Razem z mężem tworzy szczęśliwe małżeństwo, mimo że nie zdecydowali się na dzieci – i właśnie ten temat znów powrócił w sieci. Trenerka postanowiła ponownie zabrać głos i stanowczo odpowiedzieć na krytykę oraz powtarzające się insynuacje.
Ewa Chodakowska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w świecie polskiego fitnessu. Przez lata wypracowała pozycję nie tylko jako trenerka milionów Polek, ale również jako bizneswoman z ogromnym zapleczem, prowadzi własne marki, wydaje książki, magazyny, tworzy aplikacje i produkty promujące zdrowy styl życia. Jej misją od początku było coś więcej niż tylko modelowanie sylwetki, motywuje kobiety do dbania o siebie całościowo, zarówno fizycznie, jak i psychicznie, ucząc akceptacji, siły i samodyscypliny.
W życiu prywatnym Chodakowska również znalazła stabilność. Od ponad dziesięciu lat jest żoną Lefterisa Kavoukisa, greckiego trenera i partnera zarówno życiowego, jak i biznesowego. Para często publikuje wspólne zdjęcia, dzieli się uśmiechami, podróżami i codziennością, pokazując, że ich związek oparty jest na bliskości, szacunku i przyjaźni.
Choć tworzą szczęśliwą relację, od lat mierzą się z jednym z tematów, który wciąż wraca w komentarzach i pytaniach internautów, mianowicie brakiem dzieci.
Temat bezdzietności Ewy Chodakowskiej to nie nowość w przestrzeni publicznej. Trenerka wielokrotnie odnosiła się do tego w sposób otwarty, stanowczy i dojrzały. Jak podkreśla, razem z mężem podjęli świadomą decyzję o nieposiadaniu dzieci, a powody tej decyzji sięgają zarówno przeszłości, jak i ich osobistych wartości.
Jednym z najmocniejszych wspomnień, jakie na nią wpłynęły, była historia jej mamy, którą usłyszała już jako dziecko:
Jako dziecko usłyszałam historię mojej mamy. Moja mama przeszła śmierć kliniczną podczas pierwszej ciąży. Tę ciążę straciła, a jej serce przestało bić na 4,5 minuty. Moja mama bardzo długo dochodziła do siebie – napisała Chodakowska.
To dramatyczne doświadczenie odcisnęło piętno na całej rodzinie. Ewa, obserwując poświęcenie matki i jej walkę o powrót do zdrowia, już od najmłodszych lat nie miała potrzeby ani pragnienia, by podążać tą samą drogą.
W dzieciństwie nigdy nie bawiłam się lalką. Nigdy nie bawiłam się w dom. Nigdy nie bawiłam się w bycie mamą. Widziałam, jak spełnia marzenia nas wszystkich, tylko nie swoje. Kiedy pytałam, czego chce, o czym marzy, zawsze odpowiadała ‘chcę zrobić coś dla ciebie – wyznała szczerze.
Ewa Chodakowska o bezdzietności
Mimo wielokrotnych wyjaśnień i szczerych wypowiedzi, temat braku dzieci wraca jak bumerang. Ostatnio Ewa znów postanowiła zabrać głos, tym razem w odpowiedzi na kolejną falę kąśliwych komentarzy ze strony internautów. Niektóre z nich przytoczyła w swoim poście:
Kolejna porcja przepowiedni i zarzutów: ‘On ją zostawi dla tej, która da mu dzieci’, ‘Oni prowadzą puste, bezwartościowe życie!’, ‘Biedny chłop! Żarcie z pudełek musi być okropne. Na pewno chodzi głodny’
Na te zarzuty odpowiedziała z klasą i spokojem, wyznając, że jej mąż nie marzy o tym, żeby zostać ojcem.
Mój mąż nie marzy o ojcostwie... Mamy bardzo jasno określone wartości w naszym związku i uwielbiamy spędzać czas razem. Życie bez potomstwa nie jest równoznaczne smutnemu życiu bez wartości – podkreśliła.
Ewa Chodakowska ponownie pokazała, że jest nie tylko inspiracją dla kobiet pod względem fizycznym, ale także przykładem wewnętrznej siły, samoświadomości i odwagi, by żyć zgodnie z własnymi zasadami, bez ulegania presji społecznej. Jej szczerość i otwartość to dowód na to, że każda kobieta ma prawo sama decydować o swoim życiu, bez tłumaczenia się światu.
Zobacz także: Olga Frycz i Albert Kosiński spodziewają się trzeciego dziecka! Ujawnili płeć i imię!
źródło zdjęć: @chodakowskaewa