Świat sportów zimowych pogrążył się w żałobie po śmierci 25-letniego narciarza alpejskiego, Matteo Franzoso. Młody Włoch, uznawany za jeden z większych talentów swojego pokolenia, zmarł w wyniku dramatycznego wypadku, do którego doszło podczas treningu w Chile.
Kim był Matteo Franzoso?
Franzoso był utalentowanym narciarzem alpejskim – jego największym sukcesem było czwarte miejsce na Mistrzostwach Świata Juniorów w 2020 roku. Reprezentował Włochy na wielu arenach międzynarodowych i miał przed sobą obiecującą przyszłość w narciarstwie zawodowym. Był również aktualnym mistrzem Włoch w jednej z konkurencji.
Tragiczny wypadek narciarza
Do tragedii doszło 13 września na stokach kurortu La Parva, położonego w chilijskich Andach. Podczas jednego z pierwszych skoków na trasie treningowej, Franzoso stracił kontrolę nad nartami, wypadł poza wyznaczoną trasę, przebijając się przez siatki zabezpieczające. Z ogromną prędkością uderzył w drewniany płot znajdujący się około siedmiu metrów dalej.
Narciarza natychmiast przetransportowano helikopterem do szpitala w Santiago de Chile, gdzie lekarze stwierdzili poważne obrażenia głowy. Sportowiec został wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną, jednak mimo wysiłków lekarzy zmarł 15 września, zaledwie dzień przed swoimi 26. urodzinami.
Śmierć młodego narciarza
Informację o śmierci zawodnika potwierdziła Międzynarodowa Federacja Narciarska i Snowboardowa (FIS) oraz Włoska Federacja Sportów Zimowych (FISI).
„Matteo Franzoso zmarł w Santiago de Chile. Świat narciarstwa pogrążony jest w żałobie. Prezydent federacji, rada, zawodnicy, trenerzy i cały personel sportowy łączą się w bólu z rodziną” – czytamy we wpisie opublikowanym na oficjalnym profilu FISI na Instagramie.
Śmierć Matteo Franzoso to ogromna strata dla świata sportu. Trenerzy, zawodnicy i fani z całego świata oddają mu hołd, wspominając go jako pełnego pasji, pracowitego i utalentowanego sportowca. Jego przedwczesne odejście jest bolesnym przypomnieniem o ryzyku, jakie niesie za sobą uprawianie sportów ekstremalnych, nawet na najwyższym poziomie.
Źródło zdjęć: Canva