Pogrzeb żony Ryszarda Rynkowskiego poruszył wszystkich. Słowa księdza łamią serce

W sobotę, 27 września 2025 roku, w Brodnicy odbyła się pełna emocji uroczystość pogrzebowa Edyty Rynkowskiej – żony znanego wokalisty, Ryszarda Rynkowskiego. Msza żałobna została odprawiona w kościele pw. Jezusa Miłosiernego, a przewodniczył jej ksiądz Janusz Jezusek. To właśnie on 19 lat wcześniej udzielił małżeństwa Edycie i Ryszardowi, dlatego jego obecność i słowa miały dla rodziny szczególne znaczenie.

Nabożeństwo pełne wzruszeń i wspomnień

Msza rozpoczęła się o godzinie 11:30. W świątyni zgromadzili się najbliżsi, przyjaciele oraz mieszkańcy miasta, którzy chcieli pożegnać zmarłą. W czasie kazania ksiądz Jezusek mówił wprost o bólu i pustce, jakie pozostają po stracie ukochanej osoby. Przyznał, że długo szukał odpowiednich słów, aby oddać to, co czują zebrani.

– „To niezwykle trudny moment. Pożegnanie żony, matki i bliskiej osoby to coś, co zostaje w sercu na zawsze. Szukałem długo takich słów, którymi można by wyrazić to, co kryje się w naszych sercach. Ale nie wszystko da się powiedzieć” – mówił ze wzruszeniem kapłan, cytowany przez „Fakt”.

Rodzina w pierwszym rzędzie. Prośba zamiast kwiatów

W pierwszych rzędach kościoła zasiedli pogrążeni w żałobie Ryszard Rynkowski oraz jego 17-letni syn, Ryszard junior. Wspierali ich krewni i przyjaciele. Kilka dni wcześniej rodzina wystosowała specjalną prośbę do żałobników: zamiast przynosić kwiaty, poprosili o wsparcie dla Fundacji „Dary Losu” w Brodnicy.

– „Ten gest ma nadać uroczystości wymiar dobra i pomocy tym, którzy najbardziej jej potrzebują” – można było przeczytać w nekrologu.

Ostatnie pożegnanie na cmentarzu parafialnym

Po zakończeniu mszy urna z prochami Edyty Rynkowskiej została przeniesiona w procesji żałobnej na zabytkowy cmentarz parafialny w Brodnicy. Tam, w rodzinnym grobowcu, spoczęła na zawsze. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w podniosłej, ale bardzo intymnej atmosferze. Tłumy żegnały zmarłą w ciszy, przerywanej jedynie modlitwami i łzami wzruszenia.

Zdjęcie Pogrzeb żony Ryszarda Rynkowskiego poruszył wszystkich. Słowa księdza łamią serce #1

Tragiczne okoliczności śmierci Edyty Rynkowskiej

Edyta Rynkowska odeszła w wieku 52 lat. Jak potwierdziła prokuratura, przyczyną śmierci była niewydolność oddechowo-krążeniowa spowodowana pęknięciem żylaków przełyku. Na ciele zmarłej nie stwierdzono żadnych obrażeń, co jednoznacznie wykluczyło udział osób trzecich.

Jej przedwczesna śmierć była szokiem nie tylko dla rodziny, ale także dla fanów i mieszkańców Brodnicy, którzy dobrze znali i cenili małżeństwo Rynkowskich.

Żegnana przez całe miasto

Pogrzeb Edyty Rynkowskiej stał się wydarzeniem, które na długo pozostanie w pamięci lokalnej społeczności. Obecność księdza, który przed laty błogosławił małżeństwo, dodała uroczystości symbolicznego wymiaru. Słowa duchownego, pełne ciepła i zadumy, wywołały łzy nie tylko u rodziny, ale też u wielu obecnych na nabożeństwie mieszkańców.

Dla Ryszarda Rynkowskiego i jego syna był to dzień niezwykle trudny – dzień pożegnania ukochanej żony i matki, ale także dzień, w którym mogli poczuć wsparcie płynące od bliskich i fanów.

źródło zdjęcia: Canva

Udostępnij: