Dziś w Kłodzku odbyło się ostatnie pożegnanie Jacka Wójcika – jednej z najbardziej charakterystycznych postaci programu „Królowe życia”. Zmarłego żegnała rodzina i przyjaciele, a kaplicę, jak i grób zalało morze kwiatów. Jednej osoby jednak zabrakło...
- Dagmara Kaźmierska nie pojawiła się na pogrzebie Jacka Wójcika! Powód szokuje
- Wzruszająca ceremonia w Kłodzku
- Zakaz udziału dla Dagmary. To była ostatnia wola Jacka
- Dagmara uszanowała wolę przyjaciela
- Pożegnanie „Dżejka”
- Konflikt, emocje i pożegnanie
Dagmara Kaźmierska nie pojawiła się na pogrzebie Jacka Wójcika! Powód szokuje
4 października 2025 roku w Kłodzku odbyło się ostatnie pożegnanie Jacka Wójcika – jednej z najbardziej charakterystycznych postaci programu „Królowe życia” emitowanego przez stację TTV. Ceremonia rozpoczęła się o godzinie 10:00 w kaplicy cmentarnej przy ul. Dusznickiej. Pogrzeb zgromadził rodzinę, przyjaciół oraz fanów „Dżejka”, którzy przyszli oddać mu hołd. Kaplicę i grób zmarłego otoczyły setki kwiatów i wieńców.
W uroczystości nie wzięła jednak udziału jedna z najbliższych mu niegdyś osób — Dagmara Kaźmierska. Decyzja o jej nieobecności nie była przypadkowa.
Wzruszająca ceremonia w Kłodzku
Pogrzeb Jacka miał charakter świecki. W centralnym punkcie kaplicy ustawiono białą urnę oplecioną kwiatami, a obok znalazło się jego zdjęcie i krzyż z datami życia. Wzrok wszystkich przyciągały okazałe wieńce od rodziny oraz przyjaciół, w tym od Edyty „Edzi” Nowak-Nawary, z którą Wójcik był bardzo blisko związany.
Podczas ceremonii mistrzyni ceremonii wygłosiła poruszające przemówienie:
— Każdy wędrowiec ma własną mapę. Jacek miał swoją – może skromniejszą, ale prawdziwą. Szedł przez życie z odwagą. Śmierć nie kończy tej podróży, tylko zamyka rozdział. Dziś żegnamy wędrowca, który wyruszył w najdalszą wyprawę — mówiła.
Wielu uczestników nie potrafiło powstrzymać łez, w tym Edzia, która przez lata towarzyszyła Jackowi na ekranie i poza nim.
Zakaz udziału dla Dagmary. To była ostatnia wola Jacka
Choć Dagmara Kaźmierska i Jacek Wójcik przez długi czas byli nierozłącznym duetem w „Królowych życia”, ich relacje w ostatnich miesiącach znacząco się pogorszyły. Jak podał „Super Express”, między trojgiem bohaterów programu — Jackiem, Edzią i Dagmarą — doszło do poważnego konfliktu.
W rozmowie z „Faktem” Edzia ujawniła, że to sam Jacek nie chciał obecności Dagmary na swoim pogrzebie:
— Jeszcze godzinę przed śmiercią prosił mnie i kolegę, żeby ona nie przyszła na pogrzeb. Nie chcieliśmy mieć z nią już nic wspólnego. Taka była jego ostatnia prośba i musimy ją uszanować — powiedziała.
Dagmara uszanowała wolę przyjaciela
Dagmara Kaźmierska zdecydowała się nie uczestniczyć w ceremonii, respektując ostatnie życzenie Jacka. W jej imieniu na pogrzebie pojawił się jej syn Conan. Trzymał się jednak z dala od zgromadzonych i jako jeden z pierwszych opuścił miejsce pochówku.
Pożegnanie „Dżejka”
Jacek Wójcik spoczął na cmentarzu w rodzinnym Kłodzku. Jego mogiła została dosłownie zalana kwiatami i wieńcami, a wśród zebranych panowała atmosfera głębokiego smutku i refleksji. Dla wielu mieszkańców miasta i fanów programu była to wyjątkowo poruszająca chwila — pożegnanie człowieka, który wnosił do ich życia szczerość, humor i pozytywną energię.
Konflikt, emocje i pożegnanie
Nieobecność Dagmary Kaźmierskiej na pogrzebie Jacka Wójcika to wydarzenie, które poruszyło opinię publiczną. Choć przez lata tworzyli nierozłączne trio z Edzią, ostatnie miesiące przyniosły rozłam, którego skutki widać było również w dniu ostatniego pożegnania.
Ceremonia stała się nie tylko okazją do wspomnień i zadumy, ale również przypomnieniem, jak skomplikowane bywają ludzkie relacje — nawet te, które wydają się niezniszczalne.
źródło zdjęcia: Facebook