Adrian Szymaniak, którego widzowie poznali w 3. edycji programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”, od kilku miesięcy toczy walkę o życie. U uczestnika show lekarze wykryli glejaka IV stopnia — wyjątkowo złośliwy nowotwór mózgu. Choć pierwsza operacja pozwoliła usunąć zmianę, choroba okazała się niezwykle agresywna i szybko powróciła. Teraz rodzina uruchomiła zbiórkę na leczenie i błaga o pomoc.
- Adrian ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” walczy o życie
- Para z programu, która przetrwała próbę czasu
- Dwie operacje i trudna walka z chorobą
- Adrian ze “ŚOPW” walczy z glejakiem. Rodzina uruchomiła zbiórkę i błaga o pomoc!
- Apel o wsparcie
Adrian ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” walczy o życie
Adrian od kilku miesięcy toczy walkę o życie. Diagnoza była szokiem nie tylko dla samego Adriana, ale również dla jego rodziny, przyjaciół i fanów programu. Dziś wszyscy jednoczą siły, by pomóc mu w walce o zdrowie. Rodzina uruchomiła zbiórkę na leczenie i błaga o pomoc. Potrzebne są miliony!
Para z programu, która przetrwała próbę czasu
Adrian i Anita Szymaniakowie to jedna z najbardziej lubianych par w historii reality show. Poznali się w 2018 roku w trzeciej edycji programu i jako pierwsi uczestnicy eksperymentu zdecydowali się kontynuować związek po zakończeniu emisji. Ich małżeństwo trwa do dziś, a wspólnie wychowują dwoje dzieci — Jerzego i Biankę.
Ich historia długo uchodziła za wzorcowy przykład tego, że telewizyjny format może przerodzić się w prawdziwą miłość. Niestety, w ostatnich miesiącach szczęście rodziny zostało wystawione na ciężką próbę.
Dwie operacje i trudna walka z chorobą
Kilka miesięcy temu u Adriana wykryto guza mózgu. Mężczyzna przeszedł operację, a lekarze planowali rozpocząć chemio- i radioterapię. Jednak w dniu, w którym miało ruszyć leczenie, doszło do nawrotu choroby. 1 października przeprowadzono kolejną operację, podczas której udało się usunąć całą zmianę. Mimo to walka o zdrowie Adriana jeszcze się nie zakończyła.
Standardowe leczenie w Polsce obejmuje chemioterapię i radioterapię, jednak zdaniem bliskich to zbyt mało, by skutecznie zatrzymać tak agresywny nowotwór. Dlatego rodzina zaczęła szukać alternatywnych metod leczenia za granicą.
Adrian ze “ŚOPW” walczy z glejakiem. Rodzina uruchomiła zbiórkę i błaga o pomoc!
Ratunkiem dla Adriana mogą być nowoczesne terapie dostępne m.in. w Niemczech. Chodzi o immunoterapię oraz leczenie z wykorzystaniem zmiennego pola elektromagnetycznego — metody, które dają realną szansę na przedłużenie życia i poprawę rokowań.
Problemem są jednak koszty. Całkowity koszt leczenia i badań szacowany jest na około 3 miliony złotych, kwotę nieosiągalną dla jego najbliższych. Dlatego rodzina zdecydowała się uruchomić internetową zbiórkę, by każdy, kto chce i może, mógł wesprzeć ich w walce.
Apel o wsparcie
Bliscy Adriana podkreślają, że każda wpłata — nawet najmniejsza — przybliża ich do celu i daje Adrianowi szansę na dalsze życie. W internecie pojawiły się liczne wpisy fanów, którzy wyrażają solidarność i deklarują pomoc. Wiele osób, które śledziły historię Adriana i Anity w programie, dziś kibicuje im w tej najtrudniejszej życiowej walce.
Bardzo prosimy, napiszcie z nami dobre zakończenie tej historii, która powstawała na Waszych oczach, suma jest zawrotna i nie damy jej rady udźwignąć. Wierzymy m, że dobro wraca i zjednoczymy się w tym momencie. Dziękujemy Wam z całego serca ♥️
Nadzieją na wyleczenie Adriana są nowoczesne metody leczenia, ale ich koszt przekracza możliwości rodziny. Dzięki wsparciu społeczności Adrian wciąż ma szansę na dalszą walkę.
Każdy, kto chce pomóc Adrianowi w walce o zdrowie i życie, może przekazać wsparcie finansowe, klikając w link do zbiórki.
źródło zdjęcia: Instagram
