Za nami pogrzeb Jacka Wójcika. Wzruszające pożegnanie gwiazdy „Królowych życia”, przyciągnęło tłumy osób, które chciały pożegnać barwną postać znaną z niezwykłego poczucia humoru i bezpośredniości. Grób zalało morze kwiatów, jednak to niecodzienny przedmiot, który wraz z nim spoczął, przykuł uwagę wszystkich.
- Pogrzeb Jacka Wójcika. Wzruszające pożegnanie gwiazdy „Królowych życia”
- Barwna postać telewizji
- Ostatnie pożegnanie bez Dagmary
- Niezwykły przedmiot na urnie
- Wspomnienia i emocje
- Ostatni gest, który mówi więcej niż słowa
Pogrzeb Jacka Wójcika. Wzruszające pożegnanie gwiazdy „Królowych życia”
4 października w rodzinnym Kłodzku odbył się pogrzeb Jacka Wójcika, znanego widzom TTV jako „Dżejk”. Uczestnik popularnego programu „Królowe życia” zmarł nagle 1 października w wieku 57 lat. Wiadomość o jego śmierci wstrząsnęła fanami i znajomymi z branży telewizyjnej. Ceremonia pogrzebowa przyciągnęła tłumy osób, które chciały pożegnać barwną postać znaną z niezwykłego poczucia humoru i bezpośredniości.
Barwna postać telewizji
Jacek Wójcik był jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy „Królowych życia”. Wraz z Dagmarą Kaźmierską i Edytą „Edzią” Nowak-Nawarą tworzył niezapomniane trio, którego słowne potyczki bawiły widzów do łez. Jego spontaniczność, otwartość i szczerość sprawiły, że szybko zyskał sympatię publiczności.
Po zakończeniu emisji programu jego relacje z Dagmarą uległy ochłodzeniu. Mimo to to właśnie ona jako pierwsza poinformowała o śmierci przyjaciela. Z jej relacji wynika również, że to ona widziała Jacka po raz ostatni. Edyta ujawniła w rozmowie z mediami, że Wójcik nie chciał, by Dagmara pojawiła się na jego pogrzebie, co było dla niego bardzo ważne.
Ostatnie pożegnanie bez Dagmary
Dagmara Kaźmierska uszanowała wolę Jacka i nie pojawiła się na pogrzebie. W jej imieniu uczestniczył jednak jej syn, Conan, który trzymał się z dala od głównego zgromadzenia. Wśród żałobników znalazło się wielu bliskich i przyjaciół Jacka, a także jego fani.
Ceremonia rozpoczęła się o godzinie 10:00 w kaplicy przy ulicy Dusznickiej w Kłodzku. Atmosfera była niezwykle poruszająca — grób zalało morze kwiatów i zniczy, które dosłownie otoczyły mogiłę. Wzruszenie towarzyszyło wszystkim obecnym, a wiele osób nie kryło łez.
Niezwykły przedmiot na urnie
Jednym z najbardziej poruszających momentów ceremonii był gest bliskich Jacka Wójcika, którzy zdecydowali się położyć na urnie coś bardzo osobistego. Wraz z urną w grobie znalazła się książeczka z panoramicznymi krzyżówkami.
Rodzina wyjaśniła, że Jacek uwielbiał rozwiązywać krzyżówki i potrafił poświęcać temu długie godziny. Była to jedna z jego ulubionych rozrywek, dlatego postanowiono, że ten symboliczny przedmiot powinien towarzyszyć mu również w ostatniej drodze. Ten gest poruszył zarówno rodzinę, jak i przyjaciół.
Wspomnienia i emocje
Choć Jacek Wójcik nie żyje, jego postać na długo pozostanie w pamięci widzów i najbliższych. W internecie pojawiło się wiele wspomnień i zdjęć z planu „Królowych życia”. Fani podkreślają, że jego charyzma i poczucie humoru były niepowtarzalne.
Wielu przyjaciół wspomina go jako człowieka pełnego życia, który potrafił rozśmieszyć nawet w najtrudniejszych chwilach. Pogrzeb stał się symbolicznym pożegnaniem człowieka, który przez lata bawił i wzruszał miliony Polaków.
Ostatni gest, który mówi więcej niż słowa
Pochówek Jacka Wójcika, pełen kwiatów, emocji i osobistych akcentów, pokazał, jak ważną osobą był dla swojego otoczenia. Symboliczna książeczka z krzyżówkami stała się pięknym świadectwem jego codziennych pasji i przypomnieniem, że nawet drobne rzeczy mogą mieć ogromne znaczenie.
źródło zdjęcia: Facebook