Choć finałowy odcinek „Ślubu od pierwszego wejrzenia” jeszcze przed nami, a uczestnicy mają obowiązek zachować w tajemnicy losy swoich małżeństw, w sieci już pojawiły się znaczące sygnały, które mogą zdradzać więcej, niż zakładał format programu. Fanki programu szybko wychwyciły, że dwie uczestniczki – Kasia i Karolina – nawiązały wyjątkowo bliską relację, a ich wspólne zdjęcie i podpis w mediach społecznościowych wywołały falę spekulacji.
„Ślub od pierwszego wejrzenia” to reality-show, które od lat wywołuje burzę emocji wśród widzów. Emitowany na antenie TVN, program oparty jest na nietypowym założeniu: uczestnicy powierzają wybór swojego przyszłego małżonka grupie ekspertów, poznając tę osobę dopiero… w dniu ślubu. Ta telewizyjna wersja eksperymentu społecznego dzieli odbiorców, jedni widzą w nim szansę na znalezienie prawdziwej miłości, inni traktują go jako rozrywkę z nutą ryzyka.
Celem formatu jest pokazanie, że dopasowanie oparte na analizie osobowości, wartości i potrzeb może być równie skuteczne (a może nawet bardziej?) niż klasyczne randkowanie. Psycholożki i ekspertki ds. relacji dobierają pary na podstawie szeroko zakrojonych wywiadów, testów i obserwacji. Uczestnicy wchodzą w związek małżeński na ślepo, bez wcześniejszych spotkań czy rozmów.
Najnowsza, 11. edycja programu, zadebiutowała niedawno i emitowana jest we wtorki o 21:35. Czwarty odcinek przyniósł moment, na który fani czekali najbardziej, śluby uczestników. To wtedy poznaliśmy oficjalne pary, które zostały sobie „przydzielone” przez ekspertki: Julittę Dębską, Zuzannę Butryn i Hannę Kąkol.
W tej edycji Karolina została żoną Maćka, Kaja poślubiła Krystiana, a Kasia wyszła za Macieja. Każdy z tych ślubów odbył się zgodnie z formatem, hucznie, emocjonalnie i z ogromnym zaskoczeniem.
Uczestniczki "Ślubu..." podzieliły się ciekawą informacją
Za nowożeńcami już pierwsze wesela, gdzie mieli okazję nie tylko się poznać, ale również nawiązać pierwsze relacje z rodziną i przyjaciółmi współmałżonka. Teraz przyszedł czas na podróże poślubne, które mają pomóc w zbudowaniu relacji w bardziej romantycznych warunkach. Po powrocie pary spędzą ze sobą kilka tygodni we wspólnych domach, by sprawdzić, jak dogadują się w codzienności.
Po czterech tygodniach nastąpi moment prawdy. Każda para spotka się z ekspertkami i podejmie decyzję, czy chce kontynuować małżeństwo, czy jednak wybiera rozwód. To kluczowa część eksperymentu, w której rozstrzyga się, czy naukowe dopasowanie faktycznie działa.
Jak co sezon, prawdziwe zakończenie poznamy dopiero w finałowym odcinku. Do tego momentu uczestnicy mają zakaz zdradzania, jak potoczyły się ich związki i czy zdecydowali się zostać razem. Tajemnica trwa, a widzowie z niecierpliwością śledzą każdy odcinek, próbując doszukiwać się wskazówek w zachowaniu bohaterów.
Choć nie wszystkie związki przetrwają próbę czasu, już teraz wiadomo, że w tej edycji zrodziła się wyjątkowa więź między uczestniczkami. Kasia i Karolina, mimo że zostały dopasowane do różnych partnerów, nawiązały bliską relację przyjacielską.
Dowodem na to jest zdjęcie, które Kasia opublikowała na Instagramie. Razem z Karoliną pozują uśmiechnięte do wspólnego selfie. Do fotografii dołączyła wymowny podpis:
Czasami los potrafi podarować więcej, niż zakładamy — ogłosiła na Instagramie.
Choć program ma na celu stworzenie związków, jak widać, czasem rodzi coś zupełnie innego, równie cennego: prawdziwą przyjaźń.
Zobacz także: "ŚOPW": Anita zdradziła za dużo? Internauci dopatrują się spoilera o Karolinie i Macieju
źródło zdjęć: @slubodpierwszegowejrzenia_tvn