Sobota przyniosła dramatyczny finał poszukiwań dwójki nastolatków z Podkarpacia. Policja z Rzeszowa i Sanoka potwierdziła odnalezienie ciał 14-letniej dziewczyny i 15-letniego chłopca, którzy dzień wcześniej zostali zgłoszeni jako zaginieni.
- Tragedia na Podkarpaciu. Zaginieni nastolatkowie nie żyją
- Dwa zgłoszenia tego samego dnia
- Najgorszy możliwy finał
- Śledczy badają wszystkie możliwe hipotezy
- Policja ujawnia szczegóły tragedii z Podkarpacia
Tragedia na Podkarpaciu. Zaginieni nastolatkowie nie żyją
Według komunikatu Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, dziewczyna po raz ostatni widziana była w piątek rano, kiedy wychodziła do szkoły. Z bliskimi kontaktowała się jeszcze przed godziną 18, po czym jej telefon przestał odpowiadać.

Dwa zgłoszenia tego samego dnia
Jak informuje policja, niemal równocześnie do funkcjonariuszy w Sanoku zgłosili się rodzice 15-letniego chłopca, który również nie wrócił do domu i nie dawał znaku życia. W toku wstępnych ustaleń służb wyszło na jaw, że oboje nastolatkowie znali się i tego dnia mieli spotkać się w centrum Rzeszowa.
To spotkanie okazało się ostatnim, o jakim wiadomo. Od tamtej chwili ich telefony były wyłączone, a trop urywał się w pobliżu jednego z osiedli na obrzeżach miasta. W nocy z piątku na sobotę rozpoczęto szeroko zakrojone poszukiwania – w działaniach uczestniczyli policjanci, strażacy, a także ochotnicy i rodziny zaginionych.
Najgorszy możliwy finał
W sobotę po południu podkarpacka policja przekazała dramatyczną wiadomość: odnaleziono ciała obojga nastolatków. Mundurowi nie ujawniają szczegółów dotyczących miejsca i okoliczności odkrycia, ale wiadomo, że decyzją prokuratora z Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów ciała zostały zabezpieczone do dalszych badań sekcyjnych.
„Dziś po południu, w efekcie intensywnych działań poszukiwawczych, odnaleziono ciała 14-letniej mieszkanki Rzeszowa i 15-letniego mieszkańca powiatu sanockiego. Na miejscu trwają czynności pod nadzorem prokuratora” – poinformowali funkcjonariusze w oficjalnym komunikacie.
Na miejscu tragedii pojawił się także prokurator, technicy kryminalni oraz policyjni specjaliści, którzy przez kilka godzin zabezpieczali ślady i przesłuchiwali świadków.
Śledczy badają wszystkie możliwe hipotezy
Prokuratura nie przekazała jeszcze informacji, czy w sprawie doszło do przestępstwa, jednak – jak ustalają lokalne media – śledczy nie wykluczają żadnej ewentualności. Policja analizuje nagrania z monitoringu miejskiego, przeszukuje media społecznościowe nastolatków i przesłuchuje osoby z ich otoczenia.
Rodziny ofiar pozostają pod opieką psychologów. Służby apelują również o zachowanie rozwagi w sieci – w ostatnich godzinach w mediach społecznościowych pojawiło się wiele spekulacji i niepotwierdzonych informacji dotyczących tragedii.
Policja ujawnia szczegóły tragedii z Podkarpacia
Wieść o śmierci młodych osób poruszyła mieszkańców regionu. Pod postami publikowanymi przez lokalne media pojawiły się tysiące komentarzy pełnych współczucia. Wiele osób zapowiada, że w najbliższych dniach zorganizuje symboliczne czuwanie ku pamięci nastolatków.
To kolejna w ostatnim czasie tragedia, która przypomina, jak ważne jest szybkie reagowanie na każdy sygnał zaginięcia. Policja apeluje, by w podobnych sytuacjach natychmiast kontaktować się z numerem alarmowym 112, bo każda minuta może być decydująca.