“Ta żałosna kobieta…” - Kurska ostro o Paulinie Smaszcz

Między Pauliną Smaszcz a Joanną Kurską ponownie zawrzało. Znane postacie medialne wymieniły się serią ostrych komentarzy, które błyskawicznie obiegły internet. Choć konflikt trwa już od dłuższego czasu, ostatnie wypowiedzi obu pań pokazują, że emocje nadal są bardzo silne.

Smaszcz o Kurskiej: "Jeżeli jej zdanie miałoby się dla mnie liczyć, to musiałabym chyba zwariować"

W ostatnim odcinku podcastu "Galaktyka Plotka", Paulina Smaszcz – znana z ciętego języka i bezkompromisowości – uderzyła w Joannę Kurską. Odniosła się do wcześniejszej krytyki, jaką pod jej adresem skierowała Kurska, i dała jasno do zrozumienia, co o niej sądzi:

Proszę państwa, błagam, kto to mówi? Nie no, nie rozśmieszaj mnie, naprawdę. Jeżeli jej zdanie miałoby się dla mnie liczyć, to musiałabym chyba zwariować. Dla mnie znaczenie mają słowa - wobec mnie, wobec mojej postawy, wobec tego, jak się zachowuję i jaka jestem - osób, które cenię, które są wartościowe, inspirujące. Osoby, które swoją postawą mogą pokazać, że są wartościowe. Byle kto, byle jak i byle gdzie naprawdę mnie nie interesuje

Joanna Kurska odpowiada bez cenzury: "Jak ta żałosna kobieta nienawidzi świata i ludzi"

Na odpowiedź Joanny Kurskiej nie trzeba było długo czekać. W rozmowie z "Super Expressem" żona byłego prezesa TVP postanowiła oddać cios, nie przebierając w słowach:

Jak ta żałosna kobieta nienawidzi świata i ludzi. A wydawało się już, że nas zaskoczy i da sobie spokój. Nic z tych rzeczy. Żadnej miłej niespodzianki przed Świętami. Ślub roku po prostu zalał "kobietę petardę" żółcią, która odebrała jej mowę na 2 miesiące. Teraz tą przeterminowaną żółcią podzieliła się ze światem w podcaście, w którym tradycyjnie spod maski wystudiowanego luzu kipiała piana hejtu i zawiści wobec miłości Maćka i Kasi

Kurska zarzuca Smaszcz brak samodzielności medialnej

Joanna Kurska posunęła się jeszcze dalej, twierdząc, że Paulina Smaszcz nie potrafi istnieć medialnie bez wspominania nazwisk innych osób. Zasugerowała, że jej była rywalka nie buduje własnej wartości, a jedynie bazuje na cudzych historiach:

Za każdym razem, gdy Smaszcz próbuje wrócić do medialnego obiegu, musi sięgać po cudze nazwiska: Cichopek, Kurzajewski, Kurska, Kurski. Bez nich nie istnieje medialnie. Nie buduje niczego własnego, nie wnosi nic nowego. Istnieje wyłącznie dzięki podczepianiu się pod cudze historie. Ile razy widzę tę nieszczęsną kobietę w akcji – z tym większym podziwem myślę o Maćku!

Choć mogłoby się wydawać, że emocje już opadły po medialnym ślubie Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego, wypowiedzi obu pań pokazują, że temat wciąż wzbudza kontrowersje. Paulina Smaszcz, która otwarcie krytykuje zarówno byłą rywalkę, jak i nową partnerkę swojego eksmęża, nie przebiera w słowach. Joanna Kurska z kolei równie ostro odgryza się na medialnej scenie, nie pozostawiając złudzeń co do swojego zdania.

Źródło zdjęć: KAPiF

Udostępnij: