Gil Gerard nie żyje – pożegnanie z ikoną science fiction

W wieku 82 lat zmarł Gil Gerard, znany szerokiej publiczności jako kapitan Buck Rogers z kultowego serialu „Buck Rogers in the 25th Century”. Aktor odszedł po krótkiej, ale niezwykle intensywnej walce z rzadkim nowotworem, zostawiając po sobie nie tylko bogaty dorobek artystyczny, ale także poruszającą wiadomość skierowaną do swoich fanów.

Kim był Gil Gerard?

Gil Gerard urodził się w 1943 roku w Little Rock, w stanie Arkansas. Zanim zagościł na ekranach, próbował różnych zawodów – w tym pracy taksówkarza w Nowym Jorku. Pewnego dnia jego pasażer, zafascynowany opowieściami młodego Gerarda o marzeniu zostania aktorem, pomógł mu dostać się na plan filmowy. Tak rozpoczęła się jego przygoda z kinem – od epizodycznej roli w „Love Story”, przez występy w blisko 400 reklamach, aż po główne role w filmach i serialach.

Największy rozgłos przyniosła mu kreacja kapitana Williama „Bucka” Rogersa. W serialu science fiction Gerard wcielił się w astronautę, który po 504 latach zamrożenia budzi się w postapokaliptycznym roku 2491, w świecie, który zmieniła wojna nuklearna. Ta rola uczyniła go ikoną popkultury, rozpoznawalną nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale i na całym świecie.

Nie żyje wybitny aktor

Gil Gerard zmarł 16 grudnia 2025 roku. Informację o śmierci artysty przekazała jego żona, Janet, za pośrednictwem mediów społecznościowych:

Dziś wczesnym rankiem Gil, moja bratnia dusza, przegrał walkę z rzadką i niezwykle agresywną odmianą raka. Od momentu, gdy dowiedzieliśmy się, że coś jest nie tak, do jego śmierci dziś rano minęło zaledwie kilka dni. Bez względu na to, ile lat bym z nim spędziła, to nigdy nie byłoby wystarczająco. Trzymajcie swoich bliskich mocno i kochajcie ich z całych sił.

Na Facebooku pojawił się również posthumiczny wpis samego Gerarda. Aktor poprosił żonę o jego publikację po swojej śmierci:

Moje życie było niesamowitą podróżą. Szanse, jakie otrzymałem, ludzie, których spotkałem oraz miłość, którą dawałem i otrzymywałem, sprawiły, że moje 82 lata na tej planecie były głęboko satysfakcjonujące. Moja podróż wiodła z Arkansas do Nowego Jorku, potem do Los Angeles, a ostatecznie do mojego domu w północnej Georgii u boku mojej wspaniałej żony, Janet, z którą spędziłem 18 lat. Każda podróż dobiega końca, tak jak moja, która była wspaniała. Nie marnujcie czasu na nic, co was nie ekscytuje lub nie przynosi wam miłości. Do zobaczenia gdzieś w kosmosie.

Źródło zdjęć: Canva/ Wikipedia- Autorstwa Luigi Novi, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=8139788

Udostępnij: