Serial Telewizji Polskiej „M jak Miłość” to produkcja, na której mogłoby się wychować co najmniej jedno pokolenia. Serial emitowany jest od blisko 20 lat! Po odejściu trzech aktorów będących z serialem od samego początku tj. Małgorzaty Kożuchowskiej i Joanny Koroniewskiej oraz Dominiki Ostałowskiej, nadszedł czas na kolejne zmiany.
W ciągu ostatnich kilku lat z serialu odeszli też inni aktorzy, którzy uczestniczyli w losach rodziny Mostowiaków najwięcej kilka sezonów jak np. Andrzej Młynarczyk czy Olga Frycz.
Wielką stratą dla polskiego kina była śmierć Witolda Pyrkosza, który tym samym grał w serialu od początków istnienia produkcji do końca dni swojego życia.

W tym momencie pożegnać się z serialem przyszło Kacprowi Kuszewskiemu, który również od pierwszych odcinków grał jedną z głównych ról. Decyzja aktora o odejściu zapadła kilka miesięcy temu, a o swojej decyzji poinformował fanów na Facebooku jeszcze przed wakacjami:
”Przyszedł ten moment. Po osiemnastu latach rozstaję się z serialem "M jak miłość" i postacią Marka Mostowiaka. To była trudna decyzja i długo do niej dojrzewałem. Byłem przecież związany z serialem od pierwszego dnia zdjęciowego, niemal od początku mojej zawodowej drogi"
Z wywiadów wnioskujemy, że aktor podjął decyzję zupełnie pewny swoich dalszych pragnień i planów.
„Ostatni raz na planie byłem na początku lipca. Nie, nie żałuję swojej decyzji. Miałem takie poczucie, że przyszedł już czas. Myślę, że wiele fajnych rzeczy zawodowych przede mną. Na razie mam dużo zajęć głównie w teatrze, przygotowuję dwie premiery. Oprócz tego koncertuje ze swoim recitalem, jest "Twoja twarz brzmi znajomo" – powiedział dla "Super Expressu"

W JAKI SPOSÓB KUSZEWSKI ZNIKNIE Z SERIALU?
Marek Mostowiak grany przez Kacpra Kuszewskiego w jednym z listopadowych odcinków na stałe wyjedzie do Dani.
