Jednym z najchętniej oglądanych seriali na Netfliksie jest obecnie „Griselda”, produkcja inspirowana życiem Griseldy Blanco, założycielki jednego z najpotężniejszych karteli w historii. Sprawdzamy, co jest prawdą a co fałszem, w tym opartym na prawdziwych zdarzeniach serialu!
- „Griselda”- o czym jest ten serial?
- Serial oparty na faktach!
- Co jest prawdą a co fikcją?
- Okrutna od początku
- Rządziła narkotykowym światem
- Kokainowa rewolucja
- Bał się jej sam Pablo Escobar
- Była bezlitosna i okrutna
- Zamordowała swoich trzech mężów
- Zginęła w sposób, który sama wymyśliła
„Griselda”- o czym jest ten serial?
"Griselda" to serial fabularny osadzony w latach 70. i 80. ubiegłego wieku w Miami, inspirowany życiem przebiegłej i ambitnej Griseldy Blanco, która stworzyła jeden z najpotężniejszych karteli w historii. Blanco charakteryzowała się zabójczą mieszanką uroku osobistego i niespodziewanej gwałtowności, dzięki czemu była w stanie odnaleźć się zarówno w sprawach rodzinnych, jak i w biznesie, co zapewniło jej przydomek "matki chrzestnej".
W roli głównej wystąpiła Sofía Vergara. W pozostałych rolach: Wilmer Calderon, Alberto Guerra, Vanessa Ferlito, Martin Rodriguez, Alberto Ammann, Christian Tappan. Serial zadebiutował na Netflixie 25 stycznia 2024 roku i składa się z 6 odcinków.
Serial oparty na faktach!
Griselda nazywana matką Chrzestną lub Czarną Wdową, była bezwzględną baronką narkotykową, która prowadziła jeden z najpotężniejszych karteli narkotykowych w historii. Produkcja Netfliksa, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach i przedstawia historię inspirowaną biografią Griseldy Blanco, choć jej prawdziwe życie przeraża jeszcze bardziej! Co jest prawdą a co fikcją w serialu?
Co jest prawdą a co fikcją?
Stara się to wyjaśnić dr hab. Piotr Chomczyński, profesor Uniwersytetu Łódzkiego, kryminolog, socjolog, ekspert od karteli narkotykowych, w rozmowie z portalem naTemat.
Serial "Griselda" jest inspirowany życiem Griseldy Blanco. To fabularyzowana opowieść o Matce Chrzestnej, ale mocno bazuje na historii.
Okrutna od początku
Griselda wychowywała się w slumsach Medellín z uzależnioną od alkoholu matką prostytutką. Sama pracowała jako sex workerka, utrzymywała się też z kradzieży i napadów. Podobno pierwszego morderstwa dokonała już w wieku 11 lat!
Rządziła narkotykowym światem
W serialu "Griselda" początek jej kariery wygląda inaczej niż w rzeczywistości. Produkcja rozpoczyna się 1978 roku, gdy ranna Griselda wraz z trzema synami ucieka przed swoim mężem handlującym narkotykami w Medellín w Kolumbii do Miami na Florydzie i tam buduje od zera swoje imperium.
Tak naprawdę Griselda ze swoim drugim mężem Albertem Bravo i synami wyemigrowała nielegalnie do Nowego Jorku, gdzie przez kilka lat prowadziła narkotykową działalność. Po jego zabójstwie przejęła kartel i wyjechała do Miami, gdzie stała się potężną baronką narkotykowa.
ZOBACZ TAKŻE: 32. finał WOŚP! Rekordowa suma na koncie?! Znamy pierwsze kwoty
Kokainowa rewolucja
Griselda stała za zbudowaniem szlaku kokainowego z Kolumbii do Miami.
Zaczęła przemycać narkotyki w bieliźnie, czego nikt wcześniej nie robił. Zupełnie inaczej podchodziła do kwestii dystrybucji: zaangażowała osoby, z którymi wcześniej współpracowała, jak pracownice seksualne ściągane z Kolumbii. Mimo że nie miała podstaw z zakresu psychologii, potrafiła przewidzieć, że atrakcyjne osoby przemycające narkotyki, zarówno mężczyźni, jak i kobiety, nie będą zwracały na siebie uwagi. Wykorzystywała w tym celu nawet matki z dziećmi. To było absolutnie rewolucyjne- opowiada Piotr Chomczyński.
Bał się jej sam Pablo Escobar
Griselda była podobno jedyną osobą, której bał się sam Pablo Escobar.
"Jedynym człowiekiem, jakiego kiedykolwiek się bałem, była kobieta — Griselda Blanco" — powiedział kiedyś kolumbijski baron narkotykowy.
Była bezlitosna i okrutna
W rzeczywistości Griselda była bezwzględną zabójczynią i nie miała żadnych skrupułów. Choć w serialu przedstawiono ją zgoła inaczej- jako pełną wątpliwości i dylematów moralnych.
Pierwowzór serialowej Griseldy był zdecydowanie bardziej diaboliczny, perwersyjny i dewiacyjny. Ludzie wspominają, że Griselda urządzała imprezy, na których dochodziło do zabójstw, które starannie wyreżyserowała. To była naprawdę straszna osoba, która pozbawiła życia prawdopodobnie ponad 200 osób- opowiada Chomczyński.
Zamordowała swoich trzech mężów
Griselda Blanco zabiła swoich trzech mężów, a z powodu zbrodni zyskała swój słynny przydomek: Czarna Wdowa. Pierwszego męża Carlosa Trujillo, fałszerza dokumentów dla imigrantów, z którym miała trzech synów, pozbyła się po kilku latach. Powodem zlecenia zabójstwa był jej romans z Albertem Bravo, który został jej drugim mężem.
Niestety i to małżeństwo nie przetrwało, bowiem zastrzeliła męża z zimną krwią, a powodem egzekucji były jego rzekome małżeńskie zdrady. Darío Sepúlveda, długoletni ochroniarz i kochanek, trzeci mąż Griseldy również nie skończył dobrze. Został zamordowany przez wynajętych przez Blanco płatnych zabójców, kiedy wyjechał do Kolumbii, zabierając ze sobą ich najmłodszego syna, Michaela Corleone.
Zginęła w sposób, który sama wymyśliła
W 1985 roku amerykański sąd skazał ją na 20 lat więzienia za przemyt narkotyków i morderstwa. W 2004 roku została deportowana do Kolumbnii, gdzie zerwała wszelkie powiązania ze światem przestępczym. W 2012 roku została zastrzelona na targu przez nieznanego motocyklistę- zginęła w sposób, który sama wymyśliła.
