Wrzesień 2024 roku zapowiada się wyjątkowo interesująco dla miłośników kina. Przygotowaliśmy listę najbardziej oczekiwanych premier, które warto zobaczyć na dużym ekranie. Oto, co najlepszego w kinach w tym miesiącu!
Wrzesień będzie pełen filmowych emocji!
Na co iść do kina we wrześniu? Oto najlepsze filmowe premiery:
„Beetlejuice Beetlejuice” (Premiera 6 września)
„Beetlejuice” wraca na ekrany po latach! Tym razem trzy pokolenia rodziny Deetzów muszą stawić czoła konsekwencjom tragicznej rodzinnej sytuacji, co prowadzi ich z powrotem do domu w Winter River. Lydia, ciągle nawiedzana przez wspomnienia o Beetlejuice’u, staje w obliczu nowego zagrożenia, gdy jej córka Astrid odkrywa tajemniczą makietę miasteczka na strychu. Przypadkowo otwiera portal do zaświatów, co prowadzi do nieuchronnego powrotu Beetlejuice’a i nieuniknionego chaosu.
„Rodzaje życzliwości” (Premiera 6 września)
Yórgos Lánthimos, reżyser znany z „Faworyty” i „Biednych istot”, powraca z nowym, niezwykłym dziełem. „Rodzaje życzliwości” to trzy pozornie niepowiązane historie, które łączą się w refleksję nad ludzką naturą i duchową podróżą. Film opowiada o mężczyźnie próbującym odzyskać kontrolę nad swoim życiem, policjancie, którego żona po katastrofie na morzu zmienia się nie do poznania, oraz kobiecie poszukującej duchowego przewodnika. W obsadzie znajdziemy m.in. Emmę Stone, Jessego Plemonsa i Willema Dafoe.
„Lee. Na własne oczy” (Premiera 13 września)
„Lee. Na własne oczy” to biograficzna opowieść o Lee Miller, amerykańskiej fotografce i korespondentce wojennej, która ukazała światu okrucieństwa II wojny światowej. Film przenosi nas do roku 1938, kiedy Miller, dotychczasowa modelka, postanawia zmienić swoje życie i zostaje jedną z najbardziej wpływowych fotografów wojennych. W roli głównej zobaczymy Kate Winslet, a w obsadzie pojawią się także Alexander Skarsgard, Marion Cotillard i Andy Samberg.
„Bestia” (Premiera 13 września)
„Bestia” Bertranda Bonello to intrygujące połączenie melodramatu, science fiction i thrillera. Akcja filmu rozgrywa się w 2044 roku, kiedy to Gabrielle zostaje poddana procedurze eliminacji silnych uczuć przez sztuczną inteligencję. Widzowie zostaną przeniesieni również do Paryża roku 1910, gdzie Gabrielle spotyka Louisa, mężczyznę przekonanego, że znają się z przeszłości. To opowieść o niespełnionej miłości i nieprzezwyciężonym strachu.
„Nie mów zła” (Premiera 13 września)
„Nie mów zła” to amerykański remake duńskiego thrillera, który opowiada o rodzinie zaproszonej na weekend do wiejskiej posiadłości przez parę poznaną na wakacjach. To, co miało być spokojnym odpoczynkiem, szybko przeradza się w koszmar. W filmie występują James McAvoy, Mackenzie Davis i Scoot McNairy.