Nowości na Netflixie często mieszają w zestawieniach popularności, jednak tak gwałtownego skoku dawno nie było. Najnowszy thriller polityczny Władysława Pasikowskiego, zatytułowany „Zamach na papieża”, w ciągu kilku dni wspiął się na pierwsze miejsce najchętniej oglądanych produkcji w Polsce. To film, o którym mówiło się od miesięcy, a jego premiera tylko podkręciła emocje. W roli głównej występuje Bogusław Linda, dla wielu widzów synonim twardego, nieugiętego bohatera.
- Prawdziwe wydarzenia stały się inspiracją dla fabuły
- Imponująca obsada i powrót reżysera, którego widzowie znają od „Psów”
- O czym opowiada film?
- Hit czy rozczarowanie? Reakcje widzów są podzielone
Prawdziwe wydarzenia stały się inspiracją dla fabuły
Film czerpie z dramatycznych realiów lat 80. i jednego z najbardziej wstrząsających momentów w historii Kościoła katolickiego – zamachu na Jana Pawła II. Pasikowski przenosi odbiorców do czasów zimnej wojny, gdy atmosfera polityczna jest napięta do granic możliwości. W jego wizji świat służb specjalnych miesza się z tajnymi operacjami, a na horyzoncie pojawia się rozkaz, który może zmienić bieg historii.
W centrum wydarzeń stoi Konstanty „Bruno” Brusicki, emerytowany snajper i legenda polskiego wywiadu, grany przez Lindę. Jego zadaniem staje się ukrycie śladów związanych z zamachem oraz wyeliminowanie człowieka, który pociągnął za spust – Alego Agcy. Bohater zostaje wrzucony w sieć politycznych manipulacji, gdzie nie wiadomo, komu wierzyć, a każdy krok może być ostatnim.
Imponująca obsada i powrót reżysera, którego widzowie znają od „Psów”
Pasikowski, twórca m.in. „Jacka Stronga” czy „Pokłosia”, ponownie zgromadził na planie czołówkę polskich aktorów. Obok Lindy pojawiają się:
-
Karolina Gruszka,
-
Ireneusz Czop,
-
Dobromir Dymecki,
-
Adam Woronowicz,
-
Zbigniew Zamachowski,
-
Wojciech Zieliński,
-
Matylda Giegżno,
-
Roma Gąsiorowska.
O czym opowiada film?
Rok 1981. Kreml wydaje rozkaz: zlikwidować Jana Pawła II. Konstanty „Bruno” Brusicki (Bogusław Linda) – były snajper i legenda wywiadu – zostaje zmuszony do udziału w tajnej operacji zamachu na papieża. Jego zadaniem jest zatuszowanie śladów oraz eliminacja zamachowca – Alego Agcy. Wciągnięty w szpiegowską intrygę i bezwzględną walkę o wpływy, Bruno trafia w sam środek kulis zamachu, które do dziś budzą wiele pytań. W obliczu narastającego konfliktu wewnętrznego musi podjąć decyzje, które nie tylko zadecydują o jego losie, ale mogą też zmienić bieg historii. Jaką rolę odegra Bruno – i czy jego wybory wpłyną na przebieg tego przełomowego wydarzenia?
ZOBACZ TAKŻE: "Zachowaj spokój" - Rozesłano pilny ALERT RCB
Hit czy rozczarowanie? Reakcje widzów są podzielone
Choć film szturmuje ranking oglądalności, opinie nie są jednoznaczne. W serwisie Filmweb produkcja zebrała średnią ocen na poziomie 6/10 z kilku tysięcy głosów. Wskazuje to na spore zainteresowanie, ale też na dyskusje, jakie wzbudza sposób opowiadania historii.
Głos zabrał również znany krytyk filmowy Tomasz Raczek, który nie szczędził ostrych słów. Zasugerował, że sposób realizacji momentami przypomina styl Patryka Vegi – brutalny, mocny, ale uproszczony. Ta opinia wywołała falę komentarzy i podgrzała debatę wokół filmu.
źródło zdjęcia: Youtube
