Jak mieć więcej dystansu - metoda negacji

Każdy z nas posiada jakieś przekonania oraz poglądy, które stara się mniej lub bardziej wcielać w życie. Bywa jednak czasami tak, że zatracamy się w ideach, jakie kultywujemy i wierzymy w nie tak mocno, iż nie umiemy się do nich zdystansować. Żeby więc nie popaść w tego typu stan, należy zastosować metodę negacji, która działa odwrotnie w stosunku do lubienia jakiejś idei.

Czym jest metoda negacji?

Metoda negacji polega na tym, że w rozważaniu jakiejś rzeczy lub problemu, wychodzimy najpierw od kontrargumentów. Najkrócej sprawę ujmując, nie popieramy swoich poglądów, ale w nie – kolokwialnie mówiąc – bijemy; dajemy wszelkie negatywne cechy ideologii, aby poddać w wątpliwość nasze myślenie, a przy okazji je obronić. Podsumowując sprawę jest to patrzenie na zjawisko z drugiej strony medalu – ciemniejszej dla nas.

Zastosowanie metody negacji 

Metodę negacji możemy stosować i w samotności, i w dyskusji z drugą osobą. Najlepiej po każdej konfrontacji dyskusyjnej przygotować sobie kartkę i spisać argumenty przeciwnika. Tylko w takim wypadku zobaczymy, gdzie popełniamy błąd albo kiedy zrobił go nasz przeciwnik. Właśnie w taki sposób zaczynamy się dystansować i zaczynamy patrzeć na sprawę z zupełnie innego punktu widzenia – przestajemy stać kurczowo przy swoim oraz zauważamy potrzebne alternatywy. Jeśli zaś chodzi już o żywą dyskusję, warto dać od razu wypowiedzieć się stronie przeciwnej, która opowie nam swój – przeciwny dla naszego – punkt widzenia. Wtedy będziemy mieli konkretne podłoże pod zastosowanie metody negacji, jaka pozwoli nam w przyszłości, dostrzec swoje błędy i mylne spostrzeganie pewnych spraw.

Jak doprowadza to do zdystansowania się?

Otóż, kiedy zaczniemy dostrzegać wady w swoich przekonaniach, możliwe iż na początku będzie nam źle, ale wtedy naprawdę się zdystansujemy i okaże się, że nie będziemy bronić tego, co było niepoprawne w ideach, jakie popieraliśmy. Pomoże to nam ponadto, uniknąć takiej sytuacji, że niezależnie od argumentów strony przeciwnej, będziemy cały czas uważali, że to co popieramy jest najlepsze na świecie – nie zawsze takie jest i nie będzie. Taki dystans przez metodę negacji naprawdę może wzbogacić nasze życie, a przy okazji usprawni nasze myślenie o sprawach ideologicznych.

B.J

Udostępnij: