Umiejętność odpuszczania wiąże się z życiem w zgodzie z sobą i słuchaniem własnej intuicji. Odpuszczanie może być bardziej opłacalne, niż ślepe dążenie do celu. Czasami coś, co nam nie wychodzi, może być po prostu dla nas złą decyzją, ale zawzięcie próbujemy dalej to osiągnąć i nie widzimy, że marnujemy cenny czas. Odpuszczanie, to co innego niż poddawanie się.
Na czym polega różnica?
Odpuszczenie jest świadomą decyzją i kiedy to zrobisz, czujesz ulgę lub szczęście. Poddanie się sprawia, że czujesz się przegrany/a i towarzyszy ci przy tym smutek. Odpuszczając dajesz sobie czas na oddech i analizę sytuacji.
Na czym polega odpuszczanie?
Każdy snuje pewne plany, marzenia i posiada pewne oczekiwania. Skupiając się na rzeczach, których nam brakuje, to dążymy do tego, aby to osiągnąć. Zdarza się, że wtedy dochodzi do pewnego napięcia i nerwów, które tak naprawdę są niepotrzebne. Należy sobie pomyśleć, że to co ma się udać, to i tak się uda. Nie można denerwować się, jeśli coś nie idzie po naszej myśli. Przejmowanie się rzeczami, na które nie ma się wpływu, nie ma większego sensu. Z takim podejściem na trzeźwo będziesz w stanie osiągnąć swój cel.
Kiedy warto odpuścić?
Kiedy znajdujemy się w wirze osiągnięcia celu i jesteśmy nim wręcz zaślepieni. Kiedy nie dopuszczamy innej możliwości rozwiązania czegoś i skupiamy się jedynie na tym, co ułożyliśmy sobie w głowie. Także wtedy, kiedy przestajemy dostrzegać zmiany w otaczającym nas świecie. Przestajemy słuchać swoich uczuć i w momencie kiedy chcemy czegoś tak mocno, że nic innego nie widzimy poza tym. Warto również odpuścić w przypadku zmiany nastawienia. Jeśli widzimy, że dążymy do czegoś, czego tak prawdę nie potrzebujemy.
Odpuszczanie jest sztuką
Zewnętrzne odpuszczenie jest ważne, ale równie ważne jest te wewnętrzne. Kiedy podejmujesz tę decyzję w zgodzie z sobą i wprawia cię w spokój i zadowolenie. Wtedy bardzo często sprawy, którymi tak zawzięcie się zajmowaliśmy, rozwiązują się „same” w inny sposób, a nie w taki, który według nas był najlepszy.
+