Zaufanie w relacji między ludźmi jest podstawą. Każdy wierzy w to, że druga osoba jej nie okłamuje. Różnie to się kończy i pewnie każdy to wie. U niektórych można od razu się zorientować, że coś kręci, a inni są wręcz ekspertami w okłamywaniu. Jednak pewnych odruchów nie da się ukryć i nieważne jak ktoś kłamie, to i tak można to po nim poznać. Co może świadczyć o tym, że ktoś kłamie?
Uważnie słuchaj
Osoba, która kłamie w danym momencie, będzie chciała przedstawić jak najbardziej realną sytuację. Wypytuj wtedy o szczegóły, jak czas lub miejsce. W pewnym momencie twój rozmówca zacznie gubić się w historii, a po 2-3 dniach na pewno nie będzie pamiętać szczegółów, które tobie przedstawił.
Mowa ciała
Mowy niewerbalnej nie da się oszukać. Mówi o człowieku więcej, niż wodospad słów. Dzięki niej człowiek jest w stanie dowiedzieć się o drugiej osobie znacznie więcej pod warunkiem, że poprawnie odczytuje sygnały. Jakie postawy świadczą o kłamstwie?
- mocna gestykulacja i szybkie ruchy – odwraca ona uwagę rozmówcy.
- zbyt częste lub zbyt rzadkie mruganie.
- bawienie się ubraniem lub palcami – ma na celu rozładowanie nerwów.
- kierowanie wzroku w lewy górny róg – umieszczenie wzroku w tym kierunku porusza ośrodek mózgu, który odpowiada za wyobraźnię.
- akcentowanie, uderzenie w stół lub podnoszenie głosu – ma na celu przekonanie rozmówcy do tego, że mówi prawdę.
- unoszenie rąk w okolice głowy: dotykanie karku, zabawa włosami lub gładzenie ust.
- skulona pozycja: skrzyżowane ręce lub obejmowanie ciała – są to oznaki skrępowania. Te oznaki występują najczęściej przy rozmowie z nieznajomym, ale jeśli ktoś zna rozmówcę i znajdują się w pomieszczeniu z temperaturą pokojową, to może to świadczyć o kłamstwie.
- odwracanie wzroku – ma na celu odwrócenie uwagi rozmówcy od jego oczu i słów.
Oskarżanie
Ludzie porównują innych do siebie samego. Jeśli ktoś robi coś złego, to od razu wychodzi z założenia, że inni też tak postępują, np. jeśli ktoś zdradza, to też ma wrażenie, że jest zdradzany. Jeśli ktoś bezpodstawnie ciebie o coś oskarża, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że sam to robi.
Po prostu zapytaj
Większość osób, które dopuściły się kłamstwa, po usłyszeniu takiego pytania po prostu się przyzna. Jest to spowodowane tym, że czuje się przyłapanym na kłamstwie i ciągnięcie tego nie ma już sensu. Dodatkowo czuje się gorzej okłamując ciebie, że nie kłamie, niż jakby miał dalej wymyślać historię.
Usprawiedliwianie
Jeśli po zadaniu jakiegoś pytania twój rozmówca usprawiedliwia swoje zachowanie, to możliwe, że coś ukrywa. Jedynie osoby winne szukają usprawiedliwienia.
+
