Ile dajemy do koperty podczas kolędy? Ksiądz zdradził ile powinno się w niej znaleźć!

Duszpasterska wizyta ma miejsce w każdym mieście w Polsce i odbywa się w różnym terminie. Zazwyczaj jest to po Nowym Roku, ale tak zwaną kolędę również niektórzy przyjmują zaraz po Bożym Narodzeniu. Zawsze w tym czasie pojawia się jednak dylemat ile powinniśmy dać do koperty. Ksiądz zatem zdradził ile powinno się w niej znaleźć!

Podejście

Wiele ludzi tuż przed wizytą ma dylemat czy powinni dawać kopertę, a jeśli tak, to ile powinni do niej włożyć. Dla wielu ludzi ten temat jest bardzo drażliwy, ale tylko dlatego, że źle do niego podchodzimy. To są wizyty duszpasterskie, a więc koperty nie są obowiązkiem – jest to jałmużna.

Można też to wykorzystać, jako czas na rozmowę. Być może nie masz dużo czasu, aby pójść do kościoła i spotkać się z księdzem, a są rzeczy, o których chciałbyś porozmawiać w cztery oczy. Może pragniesz opowiedzieć o sobie, aby dać się lepiej poznać. Jest wiele sytuacji, w których rozmowa przebiegła tak miło i sympatycznie, że domownicy zapominali o kopercie.

Pewna pani przygotowała cały album zdjęć obrazów, które namalowała, pokazywała mi je, opowiadała o nich. W innym mieszkaniu czekały na mnie kanapki, herbata i w międzyczasie oglądaliśmy na telewizorze pokaz zdjęć ze ślubu córki. Przy takich dobrych spotkaniach często zdarza się, że nawet zapominamy o kopercie. - mówi ks. Łukasz Kachnowicz na portalu aleteia.pl
Zdjęcie Ile dajemy do koperty podczas kolędy? Ksiądz zdradził ile powinno się w niej znaleźć! #1


Koperta

Co jednak, jeśli ktoś faktycznie chce dać kopertę i nadal nie ma pojęcia ile wypada do niej włożyć? Jak mówi ksiądz:

Tak naprawdę nie chodzi o to, ile dasz, tylko czy dasz to z serca.

Każdy z nas znajduje się w różnej sytuacji życiowej i dla niektórych brak 10-20 złotych będzie bardzo odczuwalne, ale dla innych nawet 100 złotych nie będzie stanowiło większego znaczenia. Ważne jest, aby zadać sobie pytanie dlaczego zazwyczaj dajemy taką, a nie inną kwotę. Jest to spowodowane tym, że faktycznie nie możemy więcej, a gdyby nie sąsiadka, to nawet mniej byśmy dali? Czy może dlatego, że po prostu nie chcemy dawać więcej? A może nie mamy pojęcia dlaczego dajemy taką, a nie inną kwotę? W rzeczywistości, jak powtarza ksiądz, to wszystko nie ma znaczenia. Liczy się gest i serce.

Pewna kobieta wręczyła mi kopertę, którą dodatkowo ozdobiła, przyklejając na nią małą naklejkę ze świątecznym motywem. Kiedy mi ją wręczała, uśmiechnąłem się i powiedziałem: „Detale są ważne”. Nie pamiętam, ile było w kopercie, ale kopertę trzymam do dnia dzisiejszego. Taki drobny gest pokazał, że nawet do kwestii koperty ta kobieta podeszła z sercem. - opowiada

Jeśli zatem zmienimy swoje podejście do takich wizyt i przestaniemy przejmować się zawartością koperty, to takie spotkania będą sprawiała samą przyjemność.

+
Udostępnij: