Nie ma nic dziwnego w tym, że przejmujemy się sytuacjami, które nam nie odpowiadają. Problem pojawia się jednak w sytuacji, kiedy z niczego tworzymy sytuację na ogromną skalę. Każdemu zdarzyła się taka sytuacja, a następnie przekonaliśmy się, że nie było się czym tak przejmować. Niektóre znaki zodiaku nie potrafią jednak nie wyolbrzymiać i każdą sytuację sprowadzają do siebie oraz zaczynają dramatyzować.
Rak
Osoby spod tego znaku zodiaku są wyjątkowo połączone ze swoimi emocjami, ale nie do końca potrafią nimi zarządzać. Oznacza to, że wystarczy im najbardziej błaha rzecz, aby zacząć dramatyzować i wyolbrzymiać. Potrzebują wtedy kogoś, kto szybko im przypomni, że nie ma powodów do takiej reakcji.
Lew
Wszystkim wiadome jest, że zodiakalne Lwy wymagają od świata wiele, a więc oczekują dla siebie wszystko, co najlepsze. Jest to zatem źródło dramatyzowania i wyolbrzymiania, jeśli cokolwiek nie idzie po ich myśli. Prędko nie odpuszczają, ale ostatecznie zapominają o całym problemie i uczą się z tym żyć, jeśli nic się nie zmienia.
Skorpion
Zodiakalne Skorpiony posiadają w sobie wiele pasji, a więc bardzo szybko dają się ponieść emocjom, kiedy coś im się nie udaje. W takiej sytuacji złość i chaos przejmują Skorpiona, a więc ciężko jest im wrócić szybko do spokoju. Przez swoje wyolbrzymianie i brak kontroli nie potrafią jasno oceniać sytuacji, a więc zdarza im się pogarszać problem, który z początku był błahy.
Strzelec
Osoby spod tego znaku dramatyzują nie w sytuacji, kiedy coś negatywnego dzieje się w ich życiu, a wtedy, kiedy coś chcą. Aby osiągnąć swój cel będą przesadnie próbować uszczęśliwić drugą osobę poprzez wyolbrzymiane słowa. Taka postawa nie oznacza jednak, że nie potrafią przez to komuś wyrządzić przykrości. Doskonale wiedzą, jakie słowa mogą zaboleć, a więc w chwili kiedy ich działanie nie przynosi upragnionych efektów, mogą przejść do mocnych słów.
Wodnik
Te osoby na pierwszy rzut oka są spokojne i potrafią opanować emocje. W rzeczywistości jednak potrafią wyolbrzymić najmniejszą rzecz i będą butelkować w sobie wszystkie emocje do momentu, kiedy będzie ich już za dużo. Wtedy pokazują, jak naprawdę potrafią dramatyzować i bardzo ciężko jest je sprowadzić do rzeczywistości. Dobrze jest zatem wysłuchać wszystkiego, co mają do powiedzenia. Tylko w taki sposób się uspokoją.