Stanisław Lem w rozmowie z 2001 roku ze Stanisławem Beresiem mocno skrytykował twórczość Olgi Tokarczuk. Po 20 latach wypowiedź Lema z książki "Tako rzecze... Lem" stała się hitem internetu, w związku z ostatnimi wydarzeniami wokół pisarki.
Kontrowersje wokół Tokarczuk
Olga Tokarczuk udzieliła wywiadu dla włoskiej prasy "Corriere della Sera" w którym porównała Polskę do białoruskiego reżimu. Rozdrażniło to internautów do tego stopnia, że na Twitterze została zorganizowana akcja #OdeślijOldzeKsiążkę. Jednak to nie wszystko, czym noblistka wzbudziła wokół siebie kontrowersje; w ostatnim czasie była ona twarzą nowej organizacji Anji Rubik, która walczy o prawa osób LGBT przekonując, że „W Polsce LGBT jest prześladowane”.
Stanisław Lem o Tokarczuk
Podczas trwania akcji na portalu społecznościowym #OdeślijOldzeKsiążkę internauci wyszukali fragment rozmowy Stanisława Lema z Beresiem. Cytat z książki "Tako rzecze... Lem" stał się hitem internetu, a internauci przekazują dalej wypowiedź polskiego pisarza.
Tokarczuk do tego stopnia obraziła mój rozum, że chciałem napisać polemikę, ale uznałem, że gra jest niewarta świeczki, bo musiałbym jej książkę doczytać do końca.