Boże Narodzenie to czas wzruszeń, cudów i niezwykłych zdarzeń. Poznaj świąteczne historie, które podbijają serca ludzi na całym świecie.
- 10 tysięcy osób kolędowało dla chorej na białaczkę dziewczynki
- Amerykanka wysłała List z zaświatów do męża
- Polscy więźniowe czytają dzieciom bajki
Te świąteczne historie przypomną Ci o tym, że Boże Narodzenie to niezwykły czas
Boże Narodzenie to niezwykły czas wzruszeń i prawdziwych cudów. Przedstawiamy kilka prawdziwych świątecznych historii, które pozwolą uwierzyć w dobro, miłość i magię świąt.
10 tysięcy osób kolędowało dla chorej na białaczkę dziewczynki
W 2013 roku 10 tysięcy osób zaśpiewało kolędę dla chorej na białaczkę ośmiolatki- Laney Brown z West Reading w Pensylwanii. Marzeniem dziewczynki, która znajdowała się w bardzo ciężkim stanie, było usłyszenie świątecznej pieśni po raz ostatni…
Lekarze nie chcieli, aby ciężko chora na białaczkę dziewczynka dłużej cierpiała i na prośbę rodziny zgodzili się, by ostatnie święta w życiu, spędziła w domu. Dziewczynka w ostatnich dniach wyraziła swoją ostatnią wolę: chciała usłyszeć kolędników i spotkać się z piosenkarką Taylor Swift. Udało się spełnić jej marzenia! Laney połączyła się z gwiazdą na Skype, a 10 tysięcy ludzi dobrej woli zaśpiewało przed jej domem kolędy. Jej świąteczne życzenie się spełniło i uszczęśliwiona Laney Brown poszła do nieba…
Amerykanka wysłała List z zaświatów do męża
Amerykanka Brenda Schmitz w 2011 roku dowiedziała się, że choruje na raka i zostało jej zaledwie kilka miesięcy życia… W ostatnich dniach napisała do swojego ukochanego list, jednak postanowiła, że otrzyma go dopiero po jej śmierci. Poprosiła o pomoc bliskich i Amerykanin otrzymał list od żony na antenie stacji radiowej "Star" w Buffalo. Był bardzo zaskoczony wzruszony gestem żony, która życzyła mu znalezienia szczęścia w miłości i sił do dalszego życia bez niej.
Polscy więźniowe czytają dzieciom bajki
Podczas Bożego Narodzenia, polscy więźniowie czytają swoim dzieciom bajki, które potem w postaci nagrań trafiają do nich przed świętami. W świąteczną akcję zorganizowaną przez fundację Sławek "Poczytaj mi tato", zaangażowali się więźniowie z wielu miast Polski, osadzeni m.in. w Warszawie, Siedlcach, Białymstoku i Poznaniu. To wzruszające, że nawet zatwardziałym przestępcom zależy na podtrzymaniu więzi z dziećmi w tak trudnej sytuacji, w jakiej się znaleźli. Bajki zza krat trafiają nawet do dzieci z Domów Dziecka, by umilić im ten świąteczny czas.
DZ
