Nike 2022 rozdane! Nie obyło się bez manifestów!

2 października w gmachu Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego odbyła się uroczysta gala rozdania nagród literackich Nike. Uroczystość rozpoczęła się od manifestu. Kto został laureatem?

Nagrody Nike

Nike to nagroda za najlepszą książkę roku. Przyznawane są zawsze w pierwszą niedzielę października. W tym roku nagrody wręczono po raz 26. Warto wspomnieć, że nagród nie przyznaje się pośmiertnie, nie można także ich podzielić, ani nie wręczyć. Laureat Nagrody Literackiej otrzymuje 100 tys. zł i statuetkę Nike dłuta prof. Gustawa Zemły.

Finał 26. edycji Nagrody Literackiej Nike odbył się 2 października w gmachu Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego. Gala rozpoczęła się od manifestacji, w której wzięli wszyscy uczestnicy. Widownia w pewnej chwili uniosła do góry kartki z napisem „Mahsa Amini”, będącym imieniem zmarłej 22-letniej kobiety, która zmarła w teherańskim szpitalu po tym, jak została pobita przez policję za źle noszoną chustę. Po tej sytuacji rząd irański zaczął ograniczać dostęp do siebie, a w kraju wybuchły protesty.

Ponadto podczas gali solidaryzowano się także z Ukrainą:

Jesteśmy czuli na to, co dzieje się w świecie. Tego dowodem są także książki, które zostały nominowane do nagrody – podkreśliła prowadząca, Grażyna Torbicka.

Laureaci Nike 2022

Laureatem tegorocznej nagrody Nike został Jerzy Jarniewicz za tomik poezji „Mondo cane”:

Mam nadzieję, że państwo widzą, że zupełnie jestem zaskoczony, to nie jest żadna kokieteria. Nie wiem, co powiedzieć, mowę mi odbiera. Odbieram tę nagrodę jako nagrodę dla poezji, tej poezji, która może być kołem ratunkowym. Ilu nas czyta poezję? Tylu, ile było poległych Spartan pod Termopilami. Ale może od jutra będzie więcej dzięki tej nagrodzie – wygłosił ze sceny Jarniewicz.

Natomiast laureatką nagrody Nike czytelników została Joanna Ostrowska za reportaż "Oni. Homoseksualiści w czasie II wojny światowej".

Na scenie laureatka nagrody zwróciła uwagę na obecną sytuację osób LGBT+, co przyczyniło się do napisania książki:  

To nagroda wszystkich aktywistów, aktywistek, badaczek, badaczy, archiwistów i archiwistek, bardzo odważnych ludzi, którzy pomagali mi wielokrotnie wbrew instytucjom. Dzięki nim napisałam tę książkę — podkreśliła Ostrowska.

Dodała także, że książka powstała w czasie, gdy w Polsce trwała nagonka na osoby homoseksualne: 

Najważniejsze było powiedzieć wreszcie w tym kraju, że ci ludzie byli i należy im się uznanie, także w instytucjach zajmujących się pamięcią zbiorową w tym kraju. Pisałam tę książkę w czasie, kiedy w Polsce szalała homofobiczna fala nakręcona przez partię rządzącą, przez Kościół katolicki. Nie da się opowiadać historii queerowej tego kraju bez współczesności — mówiła ze sceny laureatka Nike.

Joanna Ostrowska swoją Nike zadedykowała zmarłemu Pawłowi Soszyńskiemu.    

Udostępnij: