W czwartek 13 października obchodzimy Międzynarodowy Dzień Bez Stanika. Jedna z infulencerek postanowiła sprawdzić, jak to jest przez kilka dni nie nosić tej części garderoby. Co zauważyła?
Międzynarodowy Dzień Bez Stanika
Międzynarodowy Dzień Bez Stanika, jak niemal wszystkie święta, które zawierają słowo „bez”, zostało wymyślone. W Stanach Zjednoczonych obchodzono ten dzień 9 lipca, lecz ostatecznie przeniesiono go na 13 października. Oficjalnie to święto w kalendarzu zagościło już w 2011 roku, więc nie jest żadną nowością.
W Ameryce lat 60. i 70. feministki zaczęły postulować o „uwolnienie” kobiecych piersi. Był to okres buntu, w którym wiele kobiet zrezygnowało wówczas z niewygodnych biustonoszy na rzecz wygody. Obecnie biustonosz jest nieodłączną częścią garderoby niemal każdej kobiety. Jednak zarówno dziś, jak i przez cały październik warto zdjąć biustonosz, chociażby po to, żeby zbadać swoje piersi. Przypomnijmy, że to właśnie w październiku ma miejsce akcja uświadamiająca kobiety, jakie niesie ze sobą rak piersi. Dlatego też dziesiąty miesiąc w kalendarzu nazywany jest „różowym październikiem”.
Jak chodzenie bez stanika wpływa na piersi?
Jedna z influencerek postanowiła sprawdzić, czy zauważy jakiekolwiek zmiany, kiedy na tydzień zrezygnuje z noszenia biustonosza. Nie da się ukryć, że akurat ta część garderoby wzbudza najwięcej emocji, a w szczególności u płci przeciwnej. Niejednokrotnie można było usłyszeć, iż kobiecie nie wypada chodzić bez biustonosza, gdyż prześwitują sutki, czy jest to zbyt prowokujące zachowanie.
Również często słyszy się, iż nienoszenie biustonosza powoduje, że piersi będą obwisłe. Jak się okazuje, jest to jedna wielka bujda. Nie ma żadnych dowodów na to, że brak stanika wpływa na wygląd biustu. Influencerka, która podjęła się tego zadania i przez kilka dni zapomniała o tej części garderoby wyciągnęła własne wnioski, które dla niektórych mogą być dość zaskakujące.
Pierwszą rzecz, którą zauważyłam po rezygnacji ze stanika była... niesamowita wygoda. Nic mnie nie obciskało, nic się nie wrzynało, nic nie podwijało, ramiączka nie opadały. Bez tego dodatkowego elementu garderoby było mi też zwyczajnie chłodniej i przyjemniej w gorące dni- zaczęła.
Następnie podkreśliła, iż większość ubrań leży na ciele dużo lepiej bez zakładania biustonosza, a w szczególności bluzki bez pleców, które są stworzone do noszenia na gołe ciało. Jak jednak dodała, biustonosz zdecydowanie jest potrzebny w przypadku aktywnych kobiet. Bardzo ułatwia wówczas poruszanie się i podtrzymuje biust. Niemniej jednak tydzień bez stanika zaliczyła do bardzo udanych i jak podkreśliła:
Przyznaję, że trochę obawiałam się reakcji otoczenia i niewybrednych komentarzy, ale nic takiego nie miało miejsca. Okazało się, że nikogo nie interesuje mój brak stanika. Ludzie na ulicy czy w sklepie traktowali mnie tak samo. Nie zauważyłam żadnej zmiany.
Warto samemu się przełamać i sprawdzić, czy faktycznie ta część garderoby jest nam na co dzień potrzebna. Nie da się ukryć, że jest wiele kobiet, które nie wyobrażają sobie funkcjonowania bez biustonosza, gdyż jest to dla nich po prostu niewygodne i nie ma w tym nic złego. Jedno jest pewne, to ubrania są dla nas, a nie my dla nich.