Reportaż „Franciszkańska 3” odbił się szerokim echem w mediach. Polski jasnowidz jeszcze przed wybuchem medialnej bomby na temat Jana Pawła II przewidział, że któryś z papieży zostanie skompromitowany. Co więcej, według jego proroctwa Kościół katolicki czeka jeden z największych kryzysów w historii. Adam A. twierdzi, że to tylko kwestia czasu.
Adam A. to pseudonim polskiego jasnowidza który, choć współpracuje z jednym z portali, to nie szuka poklasku i nie chce się ujawniać. Uchodzi za jednego z najbardziej tajemniczych wieszczów w naszym kraju. Nie posiada swojego kanału w mediach społecznościowych, nie przyjmuje klientów oraz nie zarabia na swoich wizjach pieniędzy. Niemniej jednak jego przepowiednie już nie raz odbijały się szerokim echem w mediach.
Pod koniec ubiegłego roku Adam A. nie wzbudził swoją wizją zbyt wielkiego zainteresowania twierdząc, że w 2023 roku Kościół katolicki czeka głęboki kryzys, a wielu ludzi odwróci się od religii. Czy to oznacza, że jego wizja właśnie się rozpoczyna?
Nie da się ukryć, że ostatnie doniesienia na temat Jana Pawła II odbiły się szerokim echem nie tylko w polskich, ale także w światowych mediach. Niektórzy sądzą nawet, że upadek Kościoła katolickiego właśnie się rozpoczyna.
Ludzie odsuną się od Kościoła katolickiego?
Jeśli wierzyć w słowa Adama A., Kościół w 2023 roku znajdzie się w największym kryzysie od momentu jego powstania. Pierwsze powody tego ma dostarczyć Watykan, a ktoś zdradzi tajemnicę, którą przez cały czas ukrywano. Jasnowidz mówiła jeszcze kilka miesięcy temu, że jeden z papieżów zostanie skompromitowany i wcale nie musi być to obecna głowa Kościoła katolickiego. Wierni odejdą i stracą zaufanie do kapłanów oraz przestaną słuchać ich rad. W Polsce może to także spowodować zmiany w polityce.
Po tym, jak wyemitowano reportaż stacji TVN24, mówiący o wiedzy Jana Pawła II na temat przypadków pedofilii wśród księży, nie milkną dyskusje. Co więcej, sejm przyjął uchwałę w sprawie obrony dobrego imienia Jana Pawła II, a w światowych mediach wrze. Adam A. w rozmowie z portalem astroweb.pl podkreślił:
Rok 2023 to czas upadku Kościoła katolickiego w Polsce. Nie chodzi tylko o wyjście na jaw takich kwestii jak molestowanie i wykorzystywanie nieletnich czy ogromna korupcja. Dojdzie do ujawnienia przerażających faktów na temat działalności kościelnych hierarchów. Chociaż ludzie już przyzwyczaili się do kolejnych afer, tym razem dowiedzą się o czymś tak strasznym, że kościoły bardzo szybko opustoszeją- mówił dla astroweb.pl.
Społeczeństwo ma się zbuntować przeciwko regułom narzuconym przez Kościół. Czy to oznacza, że będziemy świadkami duchowej rewolucji? Jaki będzie miało to wpływ na politykę naszego kraju? Zdecydowanie w najbliższych dniach jeszcze wiele się okaże…
