Kobiety, które starają się za bardzo… Szkodzą same sobie

Często używasz słów: muszę, trzeba, należy, wypada? Robisz coś wbrew sobie, tylko dlatego, że czujesz wewnętrzny przymus? Nie potrafisz odmawiać ani stawiać granic? Zwykle ulegasz innym i  masz trudności w relacjach z ludźmi? Za wszelką cenę chcesz być akceptowana i lubiana przez innych? Sprawdź, czy nie jesteś kobietą, która stara się za bardzo! Skutki takiego zachowania mogą być opłakane…

Kobiety, które starają się za bardzo… Kim one są?

Kobiety, które starają się za bardzo robią rzeczy, które nie do końca są zgodne z nimi, albo na które nie mają ochoty. Często używają słów: muszę, trzeba, należy, wypada. Nie potrafią odmawiać ani stawiać granic. Zwykle ulegają innym i nie mają własnego zdania. Unikają konfrontacji z innymi, często przepraszają, nawet gdy nie muszą. Robią wszystko, by kogoś zadowolić, zwykle kosztem siebie. Czuje ciągłą potrzebę uszczęśliwiania otoczenia, stawia cudze potrzeby ponad własnymi. Wciąż się poświęcają, nie oczekując niczego w zamian.

Dlaczego to robią?

Wiele kobiet uważa, że są niewystarczające, gorsze czy słabe, muszą zasłużyć na miłość, uznanie, czy aprobatę. Takie przekonania i sposoby myślenia o sobie są w nich głęboko zakorzenione. Mogą wynikać z przeszłości: z dzieciństwa oraz relacji z ważnymi dla nich osobami.

Kobiety, które wyniosły z domu przekonanie, że muszą zasłużyć na coś dobrego, albo że nie są wystarczająco ważne, często powielają negatywne schematy w swoim życiu i nie potrafią się od nich odciąć.

Nie potrafią przestać…

Z tego powodu wciąż starają się zasłużyć na czyjeś uczucia, uwagę, czy zainteresowanie. Mają poczucie, że jeżeli dadzą z siebie więcej, to ktoś je zechce, czy pokocha. Dlatego wiele kobiet żyje tak, jak tego oczekują od nich inni ludzie, a nie tak, jakby same tego chciały. Myślą o sobie w negatywny sposób, źle się oceniają i co najgorsze nie potrafią przestać tego robić…

Skutki takiego zachowania mogą być opłakane…

Psycholog Sylwia Sitkowska, współautorka książki "Kobiety, które starają się za bardzo", w rozmowie z portalem kobieta.wp.pl mówi, że skutki takiego zachowania mogą być opłakane… To może przekładać się na wiele obszarów naszego życia, m.in. powodować silny stres, a nawet zaburzenia depresyjne, lękowe, czy ataki paniki.

Albo o siebie zadbamy, albo nikt za nas tego nie zrobi. Bo jeśli ja siebie traktuję źle, to dlaczego inni mają traktować mnie lepiej. (…) Musimy dostrzec w czym #jesteśmydość i uwierzyć w to, zaprzyjaźnić się ze sobą.

Udostępnij: