Znana ginekolog Mama Doctor, która prowadzi swój profil na Tik toku wyznała, o co najczęściej proszą mężowie podczas porodu żony. Tik Tokerka zainicjowała scenkę, w której wcieliła się w rolę mężczyzny, który prosi lekarkę o „szew mężowski”. Ginekolożka zdradziła, w jaki sposób odpowiada na wyżej wymienioną prośbę! Internauci nie kryli zachwytu!
Mama Doctor prowadzi swój profil na Tik Toku, gdzie podejmuje tematy lekarskie. W ostatnim ze swoich nagrań, znana ginekolożka odegrała scenkę, w której odbiera poród, po czym zwraca się do kobiety, która właśnie urodziła, że za chwilę ją zszyje.
Świetna robota mamusiu, masz tutaj maleńką łezkę. Nazywamy to raną szarpaną pierwszego stopnia. Wystarczy kilka szwów, żeby przestała krwawić. I nic nie poczujesz, bo znieczulenie zewnątrzoponowe działa świetnie. Więc po prostu potrzymaj dziecko, a ja za chwilę skończę.
Po tych słowach, lekarka nie ukrywa, że bardzo często słyszy z ust towarzyszących mężów, prośbę o „szew dla niego”.
hej, tylko nie zapomnij o dodatkowym szwie dla mnie. - wcieliła się w postać męża.
Wówczas lekarka zwykle żartuje sobie:
Pewnie, jak ciasno pan sobie życzy? – odpowiada sarkastycznie ginekolożka.
Mama Doctor wyjaśniła, że żaden z lekarzy nie ma prawa zmieniać rozmiaru wejścia do pochwy:
Nikt nigdy nie powinien zmieniać rozmiaru wejścia do pochwy podczas zszywania rany poporodowej. To się nazywa etyka lekarska
Czym jest "szew mężowski"?
Warto zaznaczyć, że w medycynie nie istnieje taki termin jak "szew mężowski". Takie sformułowanie używane było przez lekarzy starej daty i oznaczało wykonanie dodatkowego szwu u kobiety po porodzie, u której doszło do nacięcia krocza. Miało to zwiększyć satysfakcję seksualną, szczególnie mężczyzn:
Medycznie nie istnieje coś takiego jak "szew mężowski". Obecnie w środowisku lekarzy i położnych nie używa się tego terminu. Funkcjonował on wiele lat temu wśród lekarzy starej daty. Dziwi mnie, że to określenie w ogóle jeszcze się pojawia. Mimo wszystko, w Polsce odsetek nacięć krocza w czasie porodu w Polsce jest najwyższy w Europie – wytłumaczyła Katarzyna Pietuch, ginekolożka.
Druga sprawa jest taka, że pacjentkę powinno się zszywać delikatnie, tak, żeby jej to nie bolało. Ważne są: dobra technika szycia i doświadczenie. W trakcie szycia powinno się też zadać pacjentce kilka pytań np. czy wcześniej miała jakieś dolegliwości podczas współżycia, czy planuje jeszcze zachodzić w ciążę. Wtedy wspólnie z pacjentką można podjąć decyzję, czy ewentualnie taki dodatkowy szew zakładać – dodała Pietuch.