Mimo iż od śmierci Mateusza Murańskiego minął ponad rok, nie ustają spekulacje i teorie spiskowe, które są podsycane zarówno przez niepewność dotyczącą miejsca pochówku, jak i przez tajemnicze aktywności na jego profilu społecznościowym.
Rok po śmierci Mateusza Murańskiego internet wciąż huczy od spekulacji dotyczących jego losów. Murański, znany z roli w "Lombard. Życie pod zastaw" oraz jako uczestnik walk freak-fight, zmarł niespodziewanie w wieku 29 lat, co sekcja zwłok określiła jako niewydolność oddechowo-krążeniową. Niemniej, w sieci regularnie pojawiają się różne teorie spiskowe, podważające fakt jego śmierci, podsycane niejasnościami wokół miejsca jego pochówku oraz tajemniczymi wpisami na jego profilu społecznościowym.
Wpisy na profilu Murana
Przypomnijmy, że niedawno Karla, narzeczona zmarłego ponad rok temu Murańskiego, zasiała ziarno ciekawości wśród fanów, mówiąc o miejscu pochówku Murańskiego, a konkretnie o tym, że "nie ma takiego miejsca". Słowa narzeczonej Murańskiego, ale nie tylko one, wywołały spore zamieszanie. W sieci zaczęły pojawiać się różne teorie sugerujące, że Mateusz może żyć. Sama Karla w końcu odniosła się do zamieszania i wyjaśniła, że podobne teorie są nieprawdziwe, tym samym prosząc o nie wysyłanie jej różnych filmików, które by mogły na to wskazywać.
Krąży filmik po sieci, jakoby Matt żył. Gdyby tak było, to nie tylko wy bylibyście oszukani, ale i ja. Ale tak nie jest. I uwierzcie mi, oglądając takie rzeczy w internecie, chyba każdemu byłoby przykro. Więc błagam was, nie wysyłajcie mi tego i nie wymyślajcie historii, które są niestworzone i niemożliwe – powiedziała.
Zaciekawienie wzmożyło się po tym, jak profil Mateusza Murańskiego na Instagramie znów stał się aktywny. Nowi obserwatorzy zaczęli być przyjmowani do grona znajomych, a na story zaczęły pojawiać się nowe relacje, na jednej z nich widnieje Karolina z emotikonką złamanego serca i napisem "Kocham na zawsze".
Nie było trudno przewidzieć, że za aktywnością na profilu Mateusza Murańskiego w mediach społecznościowych stoi ktoś z jego najbliższego otoczenia. Potwierdzenie tej tezy nadeszło od Michała Cichego z portalu MMA.pl, który ujawnił, że to właśnie Karolina zarządza kontem zmarłego.
Karla ma dostęp – wyjaśnił, rozwiewając wszelkie wątpliwości.
Śmierć Mateusza Marańskiego
Informacja o śmierci Mateusza Murańskiego, popularnego aktora z "Lombard. Życie pod zastaw", zaskoczyła wszystkich 8 lutego 2023 roku. Murański odszedł nagle w swoim domu w wieku 29 lat, a to jego ojciec, Jacek Murański, znalazł go nieprzytomnego i podjął próbę reanimacji, nim wezwał pomoc medyczną.
Wokół okoliczności śmierci "Murana" narosło wiele spekulacji, w tymteoria mówiąca o przedawkowaniu. Jednak te doniesienia zostały szybko obalone przez rodzinę zmarłego. W rezultacie przeprowadzonej sekcji zwłok, ustalono, że Mateusz Murański zmarł z powodu niewydolności oddechowo-krążeniowej, co ostatecznie rozwiało wszelkie plotki dotyczące przyczyn jego tragicznej śmierci.
