Jedno zdjęcie, jeden moment nieuwagi – i życie młodego człowieka może się na zawsze zmienić. W świecie, w którym liczba lajków stała się nową walutą popularności, pojawił się kolejny niebezpieczny trend: "Ostateczne Selfie". To nie jest niewinna zabawa – to śmiertelna gra, w której dzieci i nastolatkowie ryzykują zdrowie, a nawet życie, aby zdobyć chwilową sławę w internecie. W czasach, gdy granice rozsądku przesuwają się z każdym nowym viralem, musimy zrozumieć, czym jest Ostateczne Selfie i jak chronić przed nim najmłodszych, zanim stanie się za późno.
- Czym jest "Ostateczne Selfie"?
- Jak działa "Ostateczne Selfie"?
- Dlaczego dzieci ryzykują życie dla "Ostatecznego Selfie"?
- Tragiczne skutki "Ostatecznego Selfie"
- Jak chronić dzieci przed "Ostatecznym Selfie"?
Czym jest "Ostateczne Selfie"?
W ostatnich miesiącach media społecznościowe obiegła niepokojąca informacja o nowym, niebezpiecznym trendzie wśród dzieci i młodzieży – grze o nazwie "Ostateczne Selfie". Polega ona na wykonywaniu ekstremalnie ryzykownych zdjęć w niebezpiecznych miejscach lub podczas wykonywania potencjalnie śmiertelnych akrobacji.
Celem gry jest zdobycie jak największej liczby lajków i udostępnień w mediach społecznościowych. Niestety, presja akceptacji online sprawia, że dzieci coraz częściej podejmują działania zagrażające ich życiu i zdrowiu.
Jak działa "Ostateczne Selfie"?
Ostateczne Selfie to nieformalna gra, która nie ma jednej oficjalnej aplikacji czy organizatora. Funkcjonuje głównie poprzez wirusowe wyzwania na platformach takich jak TikTok, Instagram czy Snapchat.
Dzieci i nastolatkowie:
-
Szukają niebezpiecznych lokalizacji (dachy budynków, krawędzie mostów, tory kolejowe),
-
Wykonują tam selfie lub krótkie filmiki,
-
Publikują je z określonymi hashtagami (np. #UltimateSelfie, #ExtremeSelfieChallenge),
-
Zachęcają innych do pobicia ich "rekordu" w zdobywaniu reakcji i komentarzy.
Im bardziej niebezpieczne zdjęcie, tym większe szanse na popularność wśród rówieśników.
Dlaczego dzieci ryzykują życie dla "Ostatecznego Selfie"?
Presja społeczna w Internecie działa silniej niż w realnym świecie.
Główne powody, dla których dzieci angażują się w niebezpieczne wyzwania:
-
Potrzeba akceptacji i popularności w grupie rówieśniczej,
-
Brak świadomości ryzyka wynikający z młodego wieku,
-
Chęć zaimponowania innym,
-
Wpływ influencerów, którzy często pokazują ryzykowne zachowania jako coś "cool".
Co więcej, algorytmy mediów społecznościowych premiują kontrowersyjne treści, zwiększając szansę, że niebezpieczne selfie stanie się viralem.
Tragiczne skutki "Ostatecznego Selfie"
Niestety, rosnąca popularność tej gry przynosi prawdziwe tragedie. Coraz więcej słyszy się o przypadkach:
-
Upadków z wysokości podczas robienia selfie,
-
Potrąceń przez pociągi na torach,
-
Wypadków samochodowych podczas próby ekstremalnego ujęcia,
-
Trwałych obrażeń ciała lub śmierci.
Statystyki z różnych krajów pokazują, że liczba wypadków związanych z selfie rośnie z każdym rokiem, a "Ostateczne Selfie" tylko napędza ten niepokojący trend.
Jak chronić dzieci przed "Ostatecznym Selfie"?
Edukacja i rozmowa to klucz do przeciwdziałania tej niebezpiecznej modzie.
Rodzice, nauczyciele i opiekunowie powinni:
-
Wyjaśniać dzieciom realne zagrożenia wynikające z podejmowania ryzyka dla zdjęcia,
-
Budować zdrową samoocenę, niezależną od liczby lajków i komentarzy,
-
Monitorować aktywność w mediach społecznościowych,
-
Uczyć odpowiedzialności cyfrowej i świadomego korzystania z Internetu,
-
Reagować szybko, gdy zauważą niepokojące hashtagi lub zachowania.
Warto również promować pozytywne wzorce online, pokazując, że popularność w sieci nie powinna kosztować zdrowia ani życia.
"Ostateczne Selfie" to groźna moda, która pokazuje, jak niebezpieczne mogą być niekontrolowane wyzwania internetowe. W czasach, gdy media społecznościowe są integralną częścią życia młodych ludzi, świadoma edukacja i otwarta rozmowa są jedynymi skutecznymi metodami ochrony dzieci przed tragicznymi konsekwencjami.
Pamiętajmy – żadne zdjęcie nie jest warte życia. Lepiej stracić kilka lajków, niż stracić wszystko.
Zobacz także: Masz tę roślinę w swoim ogródku? Nawet do miliona złotych kary!
źródło zdjeć: Canva
