Prawdziwa miłość – nigdy się nie pojawi, jeśli wierzysz w te 3 rzeczy!

W ludzkiej naturze leży wmawianie sobie niektórych spraw. Okłamujemy samych siebie i zniekształcamy swoją rzeczywistość, aby lepiej nam się żyło. Jest to jednak bardzo krzywdzące dla nas i aspektów naszego życia. W kwestii miłosnej również ma to miejsce, dlatego należy zwrócić uwagę na to, co sobie mówimy. Jakie 3 rzeczy, w które wierzymy, potrafią oddalić nas od znalezienia prawdziwej miłości?

Bycie zależnym od drugiej osoby jest oznaką słabości

Wiele ludzi uważa, że zależność jest czymś złym, co pozbywa nas samodzielności i siły. W rzeczywistości jednak zależność w związku nie jest czymś negatywnym, jeśli działa to w dwie strony. Jest to coś, co daje nam poczucie wsparcia oraz zachęca do współpracy o wspólne dobro.

Bycie wzajemnie zależnym nie oznacza bycie słabym. Jest to pewna część naszego życia, którą w zaufaniu powierzamy drugiej osobie i wzajemnie – ona powierza część siebie. Zależność pozwala obojgu poczuć pewien rodzaj odpowiedzialności za drugiego człowieka, a więc dajemy z siebie wszystko, aby tego nie zniszczyć. Umiejętność oddania części siebie jest prawdziwym sygnałem siły, którą w sobie skrywamy.

Zanim pokocham kogoś, muszę pokochać siebie

Rozwijanie akceptacji i miłości do samego siebie nie jest przeszkodą, aby pokochać drugą osobą. Wręcz przeciwnie. Partner, który jest dla nas wsparciem, może pomóc nam w rozwijaniu miłości. Zwlekanie z relacją z tego powodu może być szkodliwe z dwóch względów.

Po pierwsze planowanie tego, co ma być pierwsze i drugie jest bardzo szkodliwe. Zrzucamy na siebie presję i ograniczamy się w wielu kwestiach. Dodatkowo pojawiają się wyrzuty sumienia, jeśli ustalona kolejność nie potoczyła się według tego, jak zaplanowaliśmy.

Po drugie odmawiamy sobie szczęścia. Zaczynamy czuć się samotnie, wierząc, że nie jesteśmy w stanie pokochać drugiego człowieka. To natomiast utrudnia nam pokochanie samych siebie.

To partner powinien się dostosować do mnie

Nie ma ludzi, którzy by ze sobą współgrali pod każdym względem. W każdej relacji pojawiają się różnice – mniejsze lub większe. Związek polega na wspólnym zmienianiu się, aby oboju żyło się lepiej. Relacja jest pełna kompromisów i docierania do siebie.

Założenie, że nie musimy się zmieniać, a jedynie partner powinien się do nas dostosować, potrafi zniszczyć relację. Wyobraź sobie, że stoisz z partnerem po dwóch stronach muru. Jeśli chcecie się zobaczyć, to oboje musicie niszczyć mur z obu stron. Musicie współpracować, aby każdemu było łatwiej. Jeśli jednak to jedynie partner nad tym pracuje, to zwyczajnie się zniechęci.

Udostępnij: