Druga szansa- kiedy nie warto jej dawać?

Zdarza się, że tkwimy w związku w którym, partner wielokrotnie nadużywa naszego zaufania i nas zawodzi… Wyrządza nam krzywdę, której nie jesteśmy w stanie wybaczyć, ani zapomnieć. Odchodzimy, ale mamy ochotę wrócić… Czasem jednak nie warto tego robić. Dowiedz się, kiedy nie należy dawać drugiej szansy.

W tych sytuacjach nie warto dawać drugiej szansy!

Nic się nie zmienia

Choć partner zapewnia Cię o chęci poprawy i ratowaniu Waszej relacji, to nie widzisz, by tak naprawdę się starał. Jego czyny w żaden sposób nie odzwierciedlają słów i nie mają w nich pokrycia. Jeśli dałaś drugą szansę, ale nie widzisz, by zachowanie tej osoby się w jakikolwiek sposób zmieniło, lepiej odpuścić.

To ciągle się powtarza

Partner już wielokrotnie Cię krzywdził, a Ty już niejeden raz mu wybaczałaś. Niestety za każdym razem sytuacja się  powtarza, mimo zapewnień, że tym razem będzie inaczej. Nie warto ponownie ufać i dawać drugiej szansy w takiej sytuacji.

Nie możesz zapomnieć

Wciąż rozpamiętujesz krzywdy, które Ci wyrządzono i wracasz do nich myślami. Nie potrafisz zapomnieć, puścić w niepamięć i przejść nad tym do porządku dziennego. Ciągle siedzi Ci to z tyłu głowy, a w sercu chowasz głęboką urazę. Udajesz że wszystko jest w porządku, ale tak naprawdę rozpadasz się na drobne kawałeczki…

Intuicja podpowiada co zrobić

Czasem warto posłuchać swojej intuicji. Wsłuchaj się w siebie a dostrzeżesz, że dana relacja Ci nie służy, a partner źle traktuje. Nie ignoruj wewnętrznego głosu, może pomóc w takich sytuacjach. Jeśli wewnętrznie czujesz, że nie warto wracać, angażować się, przebaczać i dawać kolejnej szansy- lepiej odpuść.

Posłuchaj innych

Zdarza się, że idealizujemy partnera i nie dostrzegamy w nim żadnych wad. Nawet jeśli nas okłamał, zdradził lub skrzywdził, zaślepione miłością, wciąż staramy się go usprawiedliwić. Jeśli takie sytuacje się powtarzają, a bliskie Ci osoby o nich informują, to warto ich posłuchać. Obiektywni świadkowie z zewnątrz powiedzą Ci prawdę. Posłuchaj ich, to wyjdzie Ci na dobre…

 

Udostępnij: