Why'd you have to go and make me like you? ...

 Bring your love to me
I will hold it like a newborn child
One of my own blood
And I might just even sing a song
to keep it calm

 Now I’m Four Five Seconds from wildin’
And we got three more days ’til Friday

 Wpadli znajomi i z marszu na marsz wzięli,
Jeden z niebieskich wtedy prawie mnie postrzelił.

 Tak, również punk-rock jest sztuką, a nie ma sztuki dla leniwych.

 Święta będą u nas cały rok.
Wokół domu niepotrzebny płot.

 Na ciele rozmażę z mych łez tatuaże,
dwa metry ma strach, nie wolno się bać.

 Blood in the breeze
And I hope that you remember me

 Wish we could turn back time, to the good ol' days,
When our momma sang us to sleep but now we're stressed out.

 When I'm feeling ordinary
When I don't know what I mean!

 Is it too late now to say sorry?
Yeah I know that I let you down