Rzeczą oczywistą jest, że myśli są nieodłączną częścią naszego życia. Robimy to codziennie, w każdej sekundzie naszego życia – świadomie lub nie. Myśli nie warunkują jednak jedynie naszego zachowania, ale również potrafią mieć wpływ na nasze zdrowie i ciało. Jak to możliwe?
Kontrola myślami
Bez wątpienia nasze myśli są silnie powiązane z naszymi emocjami. Kilka sekund na temat danego wydarzenia może wywołać u nas emocje, takie jak złość, radość, sentyment i wiele innych. Pokazuje to, że poprzez myśli możemy mieć wpływ na nasz stan emocjonalny.
Dzięki kontroli nad myślami możemy zadecydować, jak chcemy się czuć w danym momencie. Należy mieć jednak na uwadze fakt, że to wszystko nadal ma wpływ na nasze zachowanie. Wszystko jest ze sobą silnie powiązane.
Jak to jednak może wpływać na nasze zdrowie? Jeśli zaczniemy myśleć o czymś pozytywnym i przyjemnym, to nasz organizm zacznie wydzielać hormony odpowiedzialne za zadowolenie i szczęście. Wprowadzi spokój, co jest dla nas bardzo korzystne.
Myśli mają też jednak swoją ciemną stronę.
Nadmierne myślenie może być szkodliwe
Kiedy poświęcamy zbyt dużo czasu nad rozmyślaniem o danej rzeczy, to nasz organizm wydziela hormon stresu. Wszyscy natomiast doskonale wiemy, jak stres negatywnie wpływa na nasze zdrowie. Oczywiście, jeśli dzieje się to systematycznie.
Według psycholog Catherine Pittman, ponad 50% ludzi systematycznie zbyt dużo myśli. To natomiast przekłada się na stres, który wpływa na pogorszenie stanu zdrowia. Takie zachowanie może wywołać u nas stany lękowe, a nawet paraliż analityczny, czyli bierność działania w stresujących sytuacjach.
Pamiętaj zatem, aby dać sobie przerwę od myślenia świadomego. Myśl powoli i na spokojnie. Daj sobie czas na pozytywne i przyjemne myśli, które cię zrelaksują. Dzięki temu zachowasz równowagę nie tylko w myślach, ale również w organizmie.