Naukowcy przekazali światu zaskakujące rezultaty swoich badań dotyczących chwil przed śmiercią. Ich najnowsze badania skoncentrowały się na zrozumieniu, jakie sygnały rejestruje nasz mózg w ostatnich momentach życia. Wiemy, już jaki zmysł tracimy jako ostatni tuż przed odejściem.
- Jaki zmysł tracimy jako ostatni przed śmiercią?
- Badacze dokonali przełomowego odkrycia
- Rozmowy z umierającymi mają sens!
Jaki zmysł tracimy jako ostatni przed śmiercią?
Moment śmierci bliskich osób to dla nas wszystkich trudny i emocjonalny czas. Często nie jesteśmy gotowi na tę chwilę. Czasami śmierć nadchodzi niespodziewanie, ale zazwyczaj to długotrwały proces, który towarzyszymy naszym najbliższym. Pytanie, czy odchodząca osoba nas słyszy, nurtuje wielu z nas.
Teraz badacze z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej dokonali przełomowego odkrycia! Eksperci odkryli, że w chwili śmierci mózg nadal rejestruje przychodzące sygnały.
Zaskakującym wnioskiem jest, że jednym z ostatnich zmysłów, które ulegają zanikowi przed śmiercią, jest słuch. To odkrycie potwierdza praktyki lekarzy, którzy zalecają bliskim rozmawianie z osobami znajdującymi się na krawędzi życia.
Badacze dokonali przełomowego odkrycia
Celem eksperymentu było ustalenie, który zmysł jako ostatni zanika przed śmiercią. W uniwersyteckim badaniu wzięło udział 30 osób, a spośród nich 17 osób stanowiła grupę kontrolną, składającą się z zdrowych i reagujących uczestników, którzy mieli za zadanie zidentyfikować zmiany w głośności dźwięku w puszczanych przez naukowców utworach.
Pozostałe dwie grupy składały się z pacjentów hospicjum. Osiem osób było w stanie utrzymywać stały kontakt z otoczeniem, podczas gdy pozostałe pięć nie reagowało na bodźce zewnętrzne. Rezultaty eksperymentu wykazały, że aktywność mózgu między różnymi grupami nie różniła się istotnie.
ZOBACZ TAKŻE: Nowy grzech! Ksiądz apeluje „Trzeba się spowiadać”!
Profesor Lawrence Ward, autor badania, stwierdził:
"Przedstawiliśmy dowody na to, że co najmniej kilku umierających pacjentów hospicjów, gdy nie są w stanie zareagować na bodźce werbalne ze strony rodziny lub opiekunów, wydaje się jednak słyszeć i odpowiadać neuronowo na sekwencje prostych bodźców słuchowych."
Rozmowy z umierającymi mają sens!
Odpowiedź na pytanie, czy rozmowy z umierającymi mają sens, od zawsze nurtowała ludzi. Dzięki powyższym badaniom wiemy już, że rozmowa w ostatnich chwilach życia jest potrzebna. Słowa docierają do umierających, nawet gdy nie są w stanie odpowiedzieć. To odkrycie przynosi pewność, że nasza obecność i rozmowy mają znaczenie w tych trudnych momentach.