W najnowszym odcinku uwielbianego przez widzów tanecznego show Polsatu emocje sięgały zenitu. Sześć par rywalizowało o miejsce w kolejnych odcinkach, a tym razem każdy duet musiał zmierzyć się aż z dwoma tańcami. Kto zyskał uznanie jury i publiczności, a komu przyszło pożegnać się z programem i marzeniami o zdobyciu Kryształowej Kuli?
W poprzednim tygodniu niespodziewanie z programem pożegnały się aż dwie pary: Filip Lato i Julia Suryś oraz Anna-Maria Sieklucka i Michał Kassin. Decyzja o ich eliminacji była wynikiem zarówno ocen jury, jak i głosów widzów, co wprowadziło dodatkowe napięcie do rywalizacji w kolejnych etapach. W grze pozostało jedynie sześć par, a każde kolejne starcie staje się coraz bardziej emocjonujące.
Odcinek był wyjątkowy dzięki udziałowi popularnych polskich muzyków, którzy pojawili się na scenie, aby wspierać uczestników swoimi występami. Widzowie mogli podziwiać występy takich artystów jak Lanberry i Tribbs, Margaret, Dawid Kwiatkowski, Vixen oraz Oskar Cyms, którzy na żywo wprowadzali niesamowitą atmosferę.
Pierwsza runda
Rafał Zawierucha i Daria Syta byli pierwszą parą, która wystąpiła na parkiecie, wykonując tango do piosenki "Dzięki, że jesteś" przy akompaniamencie Lanberry i Tribbs. Aktor zdobył uznanie jurorów dzięki precyzyjnej pracy stóp. Rafał Maserak wyraził swoje zadowolenie, mówiąc: "Jestem nasycony tym tangiem." Za ten występ para zdobyła 29 punktów.
Kolejnym występem była samba w wykonaniu Macieja Zakościelnego i Sary Janickiej. Para ponownie zdobyła uznanie jury, które przyznało im 33 punkty. Ich taniec wyróżniał się energią i żywiołowością, co przyciągnęło uwagę zarówno widzów, jak i jury.
Hania Żudziewicz i Filip Bobek zaprezentowali rumba do utworu "Cud", wykonywanego na żywo przez Martę Bijan i EMO. Ich występ wywołał mieszane uczucia wśród jurorów. Ewa Kasprzyk przyznała, że była wzruszona, mówiąc: "Powiedzieć, że miałam dreszcze, to nic, miałam ciary." Jednak Pavlović zwróciła uwagę na techniczne niedociągnięcia w pracy stóp. Ostatecznie para zdobyła 34 punkty.
Na parkiecie jako kolejni pojawili się Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz, wykonując walca wiedeńskiego. Para, która już wcześniej zyskała miano faworyta tej edycji, po raz kolejny pokazała mistrzowski poziom. Jurorzy jednogłośnie docenili precyzję, płynność i wdzięk ich tańca, przyznając im najwyższą notę 40 punktów. Był to dowód na ich dominującą pozycję w programie.
"Jesteś w tej edycji absolutnie zjawiskiem!" - powiedziała Ewa Kasprzyk.
Julia Żugaj i Wojciech Kucina zaprezentowali dynamiczną cza-czę do piosenki Oscara Cymsa, zdobywając uznanie jury. Występ pełen energii i żywiołowej ekspresji zaowocował imponującą oceną – duet otrzymał aż 38 punktów. Taniec tej pary stanowił jeden z mocniejszych momentów wieczoru, co zwiększyło ich szanse na awans do kolejnych odcinków.
Majka Jeżowska i Michał Danilczuk zatańczyli rumbę, a występ piosenkarki zwrócił uwagę jurorów na postępy, które dokonała. Choć para nie osiągnęła najwyższej noty, było widoczne, że Majka coraz lepiej radzi sobie z tanecznymi wyzwaniami, co może okazać się kluczowe w dalszej rywalizacji.
Druga runda
W drugiej rundzie wieczoru Maciej Zakościelny i Sara Janicka wystąpili z tańcem współczesnym do emocjonalnego utworu Vixena „Ne rozumieju”. Występ tej pary był wyjątkowo poruszający – Iwona Pavlović była widocznie wzruszona, nie kryjąc łez, i przez chwilę zabrakło jej słów. Maksymalna ocena 40 punktów była w pełni zasłużona.
W swojej drugiej rundzie Rafał Zawierucha i Daria Syta powrócili na parkiet, prezentując cza-czę. Mimo pełnego zaangażowania i widocznych postępów, para otrzymała 27 punktów, co pokazuje, że wciąż mają obszary do poprawy.
Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz zaprezentowali żywiołowy jive do akompaniamentu Margaret. Mimo entuzjastycznego występu, Iwona Pavlović nie kryła uwag technicznych. „Krok podstawowy był do niczego.
Krok podstawowy był do niczego. Sylwetkę miałaś odchyloną – skomentowała Pavlović, wskazując na aspekty wymagające poprawy.
Para ostatecznie otrzymała 35 punktów.
Hania Żudziewicz i Filip Bobek w drugim tańcu wieczoru zaprezentowali quickstep, który dosłownie oczarował jury. Iwona Pavlović, znana jako „Czarna Mamba”, była zachwycona poziomem technicznym pary. „To był taniec turniejowy” – zachwalała ich występ. Para zdobyła maksymalne 40 punktów, co potwierdziło ich pozycję wśród faworytów tego sezonu.
Występ Majki Jeżowskiej i Michała Danilczuka, którzy zatańczyli tango do utworu Dawida Kwiatkowskiego „To się porobiło”, również wzbudził uznanie. Tomasz Wygoda podkreślił, że był to najlepszy taniec tej pary do tej pory, a Iwona Pavlović zachwyciła się subtelnością oraz elegancją Majki. Ostateczna nota wyniosła 34 punkty, co daje nadzieję na ich dalszy progres w programie.
Wieczór zakończył występ Julii Żugaj i Wojciecha Kuciny, którzy zaprezentowali walca angielskiego. Ich taniec oczarował jurorów, którzy nie mieli wątpliwości i przyznali parze maksymalną ocenę 40 punktów. Dzięki precyzji i wdziękowi Julia i Wojtek wywarli na jurorach wyjątkowe wrażenie, co przełożyło się na najwyższe noty.
Po podsumowaniu ocen za oba tańce oraz głosów widzów przyszedł czas na eliminacje. Decyzja jury i widzów sprawiła, że kolejna para musiała opuścić „Taniec z Gwiazdami”. To Rafał Zawierucha i Daria Syta zakończyli swoją przygodę w programie.