Ostatni odcinek „Hotelu Paradise” dostarczył widzom ogromnych emocji i... sporego zaskoczenia. Tym razem to Wiktoria i Milan znaleźli się w centrum uwagi, a wszystko za sprawą namiętnego pocałunku, który zupełnie odmienił dynamikę ich relacji. Czy to początek nowego romansu w rajskim hotelu?
Gorące sceny w "Hotelu Paradise"!
Jeszcze niedawno relacja tej dwójki wydawała się być pełna napięć i sprzeczek. Widzowie mieli wrażenie, że Wiktoria i Milan zupełnie do siebie nie pasują. Tymczasem najnowszy odcinek pokazał ich w zupełnie innym świetle – bliskich, flirtujących, a w końcu... całujących się z pasją.
Wszystko zaczęło się dość niewinnie.
"Stwierdziłam, że może przytulimy się na dobranoc" – zaproponowała Wiktoria.
Milan nie pozostał dłużny:
" Nie trzeba gadania, żeby takie sprawy robić" – odpowiedział i objął dziewczynę.
Atmosfera szybko stała się bardziej napięta i zmysłowa.
"Przestań się patrzeć na mnie i idź spać, bo będzie nieciekawie" – rzucił Milan, a po chwili... zaczął całować Wiktorię po szyi.
Kulminacją sceny był namiętny pocałunek, który wprawił widzów w osłupienie. W komentarzach pod fragmentem odcinka pojawiło się mnóstwo reakcji – od niedowierzania po ekscytację.
Scena z Milaniem i Wiktorią wywołała lawinę komentarzy w mediach społecznościowych. Fani programu nie ukrywają swojego zaskoczenia i mieszanych uczuć:
-
„No tego to się nie spodziewałam”
-
„Te hotelowe noce są coraz gorętsze”
-
„Oni chyba nie wiedzą, czego chcą”
-
„Ten sezon to hit hitów”
Dla wielu widzów to dowód na to, że „Hotel Paradise” nie przestaje zaskakiwać, a każdy odcinek może przynieść nowe, nieoczekiwane zwroty akcji.
Niestety, wiele wskazuje na to, że pocałunek Milana i |Wiktorii to jednorazowy “wybryk”, gdyż na następny dzień mężczyzna powiedział Wiki, że to, co się między nimi wydarzyło nic nie zmieni w ich relacji. Co więcej, o względy Milana zaczyna zabiegać Magda, a on wydaje się zainteresowany zarówno swoją przyjaciółką, jak i Alex, która właśnie wróciła do rajskiego hotelu.
Wiktoria ma sporą konkurencję, a Milan sam nie wie, czego chce.
Źródło zdjęć: Instagram