“To jakiś żart” - wielkie oburzenie po werdykcie w “Tańcu z gwiazdami”!

Szósty odcinek jubileuszowej edycji "Tańca z Gwiazdami" zaserwował widzom prawdziwą huśtawkę emocji. Były owacje na stojąco, wzruszające momenty, a także... spora dawka rozczarowania. Decyzja o eliminacji jednej z par wywołała prawdziwą burzę w sieci. Internauci nie zostawiają na jurorach i głosujących suchej nitki.

Kto odpadł w 6. odcinku “Tańca z gwiazdami”?

W 6. odcinku obecnej edycji “Tańca z gwiazdami”  uczestnicy musieli zmierzyć się z wyjątkowym zadaniem – odtworzyć kultowe choreografie z poprzednich edycji show. Była to nie tylko okazja do pokazania swoich umiejętności, ale również hołd dla historii programu. Emocji nie brakowało już od pierwszego tańca.

Maurycy Popiel i Sara Janicka zaprezentowali pełną emocji rumbę, zbierając 35 punktów.

Mikołaj „Bagi” Bagiński i Magdalena Tarnowska zakończyli tango namiętnym pocałunkiem, za co otrzymali 33 punkty.

Sambę zatańczyli Olek Sikora i Daria Syta. Para otrzymała od jurorów 28 punktów.

Z kolei Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko jako pierwsi w tym odcinku zdobyli maksymalną liczbę punktów – 40 – i wywołali wzruszenie u jurorów i widzów.

Barbara Bursztynowicz i Michał Kassin zatańczyli tango, za które otrzymali od jurorów 28 punktów. 

Katarzyna Zillmann i Janja Lesar zbliżyły się do perfekcji, zdobywając 38 punktów.

Marcin Rogacewicz i Agnieszka Kaczorowska również zachwycili – ich występ zakończył się równie wysoką notą: 40 punktów.

Tomasz Karolak i Iza Skierska rozkręcili parkiet w sambie. Jurorzy przyznali im 28 punktów. 

Wbrew oczekiwaniom widzów, z programem pożegnali się Aleksander Sikora i Daria Syta. Ich samba – odwzorowanie układu Dawida Kwiatkowskiego i Janji Lesar z 2014 roku – zebrała 28 punktów, tyle samo co inne pary, które jednak... pozostały w programie. 

Werdykt jurorów i widzów spotkał się z wielkim oburzeniem widzów. W komentarzach aż wrze. Barbara Bursztynowicz i Tomasz Karolak stają się głównymi bohaterami internetowej krytyki. Widzowie zarzucają im brak tanecznych postępów i sugerują, że utrzymują się w show nie dzięki umiejętnościom, ale dzięki emocjom i popularności.

Mega niesprawiedliwe – Bursztynowicz zostaje, a Sikora odpada?

To jest chyba jakiś żart…

Bursztynowicz bierze na łzy, Karolak na śmiech, a tańca brak…

Źródło zdjęć: Instagram

Udostępnij: