“Ja się w tym duszę”- Krystian ze "ŚOPW" traci cierpliwość! Gorzkie słowa pod adresem żony

W 11. edycji programu „Ślub od pierwszego wejrzenia” jedna z par zaczyna wzbudzać coraz większe kontrowersje. Choć początek znajomości Kai i Krystiana zapowiadał się obiecująco, najnowsze odcinki pokazują, że między nowożeńcami wcale nie iskrzy — a wręcz przeciwnie. Widzowie programu zauważają, że ta para może być najmniej dopasowaną w całym sezonie.

Jak zmieniała się relacja Kai i Krystiana?

W dniu ślubu oboje wydawali się być zadowoleni z wyboru ekspertów. Szczególnie Kaja okazywała radość, gdy odkryła, że Krystian — podobnie jak ona — uwielbia zwierzęta. Jednak już podczas podróży poślubnej pojawiły się pierwsze napięcia, które z czasem tylko się pogłębiały.

Kaja preferuje spokojne, domowe życie, ceni sobie ciszę i stabilność. Krystian natomiast to człowiek aktywny, towarzyski i szukający nowych bodźców. Te fundamentalne różnice w stylu życia zaczęły być coraz bardziej odczuwalne po powrocie z podróży poślubnej, gdy para zdecydowała się spędzić kilka dni w domu Krystiana.

Mężczyzna próbował urozmaicić czas swojej żonie, proponując np. przejażdżkę quadem czy wycieczkę do Łodzi. Jednak Kaja wolała spokojne spacery i rozmowy, unikając bardziej dynamicznych aktywności.

Krystian traci cierpliwość – gorzkie słowa pod adresem żony

W najnowszym odcinku Krystian nie krył już swojego rozczarowania. Wprost powiedział przed kamerami:

Ja jej nie chcę oceniać, ale w moich oczach zachowuje się jak starsza osoba. Ludzie starsi od nas mają więcej werwy, znam takich ludzi, niż Kaja. Czasami mam wrażenie, że jest zmęczona tym życiem.

To mocne słowa, które wywołały burzę wśród widzów. Ale to nie wszystko. Krystian dodał także, że od samego początku czuje się "piętnowany" i niedoceniany, gdy ich poglądy się różnią:

Od samego początku czułem takie piętnowanie, krytykowanie, nie danie dojścia do głosu, że: 'jak ty możesz mieć takie zdanie?' I ja się w tym duszę po prostu.

Mimo wszystko Krystian nie przekreśla jeszcze tej relacji. Wypowiedział się ostro, ale z nutą nadziei:

Nie skreślam tego, tej relacji, na ten moment. Cały czas się doszukuję pozytywów, które mogłyby jednak może zbudować tę relację, nie tylko koleżeńską.

Widzowie zastanawiają się, czy uda im się znaleźć wspólny język, czy też różnice okażą się zbyt duże do pogodzenia.

Źródło zdjęć: Instagram

Udostępnij: