Historyczny odcinek „Nasz nowy dom”. Pierwszy taki gest w historii programu

Program „Nasz nowy dom” od lat niesie pomoc potrzebującym rodzinom, zmieniając ich trudne warunki mieszkaniowe. Jednak najnowszy odcinek przyniósł coś, czego jeszcze nigdy nie widzieliśmy. Obok tradycyjnego remontu, produkcja po raz pierwszy postanowiła spełnić marzenie o lepszej przyszłości. Historia Martyny i Huberta poruszyła serca tysięcy widzów, a reakcje w sieci są jednoznaczne — takich emocji dawno nie było.

Program „Nasz nowy dom” od lat niesie pomoc potrzebującym rodzinom, zmieniając ich trudne warunki mieszkaniowe. Jednak najnowszy odcinek przyniósł coś, czego jeszcze nigdy nie widzieliśmy. Obok tradycyjnego remontu, produkcja po raz pierwszy postanowiła spełnić marzenie o lepszej przyszłości. Historia Martyny i Huberta poruszyła serca tysięcy widzów, a reakcje w sieci są jednoznaczne — takich emocji dawno nie było.

ZOBACZ TAKŻE: Agnieszka ze „ŚOPW” została mamą!

Remont to nie wszystko – pierwszy taki gest w historii programu

Zespół programu „Nasz nowego domu” pod kierownictwem architektki Marty i prowadzącego Przemka zajął się renowacją domu, ale tym razem pomoc nie skończyła się na ścianach i dachu.

Historia Martyny, która mimo dramatów nie poddała się i dzięki swojej ciężkiej pracy zdobyła indeks na prawo na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, mocno poruszyła twórców programu. Problem w tym, że brak środków finansowych uniemożliwił jej rozpoczęcie nauki.

Skończyłam szkołę w tym roku, napisałam maturę i dostałam się na prawo. Wygrałam konkurs, dostałam indeks na studia, maksymalną ilością punktów się dostałam, więc Bogu dzięki. Bardzo się cieszyłam wtedy. Na razie zapisałam się na dzienne, ale mam nadzieję, że uda mi się zorganizować zaoczne, żeby być bliżej rodziny i tylko na weekendy sobie dojeżdżać. No i pracować, bo to są jednak spore wydatki, te studia. - wyznała Martyna

Wtedy wydarzyło się coś niezwykłego — Polsat zdecydował się przekazać Martynie czek na 30 tysięcy złotych, by mogła zrealizować swój plan i rozpocząć studia prawnicze.

Wzruszenie widzów i wyjątkowy prezent dla dziadka

Reakcje widzów były natychmiastowe — komentarze pod nagraniem wypełniły się łzami i słowami uznania.

To jednak nie koniec niespodzianek. Dziadek Martyny i Huberta, który z oddaniem opiekował się wnukami, również otrzymał szczególny prezent — spotkanie z jego ulubionym aktorem, Mariuszem Węgłowskim z serialu „Policjantki i policjanci”. To spotkanie okazało się pełne wzruszeń, łez i emocji.

Nie tylko remont, ale prawdziwa zmiana życia

Ten odcinek przeszedł do historii. Pokazał, że „Nasz nowy dom” nie tylko zmienia domy, ale również zmienia losy ludzi. Martyna otrzymała nie tylko dach nad głową, ale też szansę na nowe życie, wykształcenie i niezależność.

Źródło zdjęć: Instagram programu "Nasz nowy dom"

Udostępnij: