Gorzkie słowa zapłakanej Kaczorowskiej po odpadnięciu w “Tańcu z gwiazdami”. Zaapelowała do hejterów

Za nami 7. odcinek “Tańca z gwiazdami”, w którym ogromnym zaskoczeniem było odpadnięcie Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza. Po usłyszeniu werdyktu tancerka nie kryła ogromnego rozgoryczenia. Zaapelowała do swoich hejterów!

Gorzkie słowa Agnieszki Kaczoorwskiej po odejściu z "Tańca z gwiazdami"

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz, którzy od początku edycji „Tańca z Gwiazdami” budzili spore emocje zarówno na parkiecie, jak i poza nim, pożegnali się z programem. Choć ich występy były oceniane wysoko, a jurorzy chwalili techniczną precyzję Kaczorowskiej oraz rozwój sceniczny Rogacewicza, para niespodziewanie odpadła z rywalizacji.

Po ogłoszeniu wyników, Agnieszka nie kryła wzruszenia. Jej pożegnalne słowa do partnera – zarówno scenicznego, jak i życiowego – były pełne wdzięczności i dumy:

 Daliśmy radę, przetrwaliśmy. Tańczysz lepiej, niż niejedna osoba tutaj, z czego jestem bardzo dumna – mówiła ze łzami w oczach.

Wkrótce potem Kaczorowska nie wytrzymała emocji i zaczęła płakać na żywo, nie ukrywając rozgoryczenia oraz zmęczenia falą hejtu, który spadł na nich w trakcie programu.

Jak przyznała tancerka, ich relacja z Rogacewiczem, którą ujawnili w trakcie programu, sprowokowała wzmożoną falę krytyki. W mocnych słowach opisała, co czuli:

Bardzo się cieszę, że możemy wrócić do domu i schować się przed całym tym hejtem, którego doświadczyliśmy i który bardzo bolał – powiedziała, ledwo powstrzymując łzy.

Na koniec wystąpienia, Agnieszka postanowiła zwrócić się do widzów z ważnym przesłaniem o empatii i szacunku:

Ludzie, bądźcie dla siebie dobrzy, życzliwi. Mówcie dobrze o innych, zwłaszcza że nie macie o nas zielonego pojęcia

Tancerka podkreśliła, jak wiele osób w Polsce próbuje zacząć życie od nowa i że zasługują na wsparcie, a nie ocenianie.

Wiem, że jest bardzo dużo ludzi w kraju, którzy zaczynają życie na nowo. To jest możliwe. Można robić to dobrze, życzliwie, z szacunkiem. Można żyć po swojemu. Można nie tańczyć i nie żyć według cudzej melodii, tylko na własnych nutach – dodała symbolicznie.

Na koniec zwróciła się do Rogacewicza wyznając mu miłość: 

 Kocham Cię skarbie

Sam Marcin niewiele chciał powiedzieć. Podziękował swojej ukochanej i pożegnał się z programem słowami:

Do zobaczenia

Co więcej, para nie chciała pożegnać się z pozostałymi uczestnikami, którzy czekali aby ich uściskać. 

Źródło zdjęć: Instagram Agnieszki Kaczorowskiej

Udostępnij: